Dawny Gdańsk

Na papierze, ekranie i w Mieście - Koszary - Last Minute

villaoliva - Czw Gru 01, 2005 9:21 am
Temat postu: Koszary - Last Minute
Dostałem ustną zgode z Bydgoszczy na zwiedzanie! :hurra:

Jeszcze tylko troche papierów

A oto cytat z Gazety Wyborczej 1.12.2005

....Wiadomo tylko, że kilka XIX-wiecznych, neorenesansowych gmachów koszarowych będzie remontowanych pod okiem konserwatora zabytków. Losy pozostałego terenu są w rękach właściciela i pracującego nad planami miasta.

- Jeżeli stara konstrukcja wytrzyma, to w niektórych XIX-wiecznych obiektach powstaną mieszkania - mówi Iwona Ziemianowicz, szef marketingu Hossy. - Tego jesteśmy pewni. Co do reszty, czeka nas długa droga. Sama inwestycja może potrwać kilkanaście lat. Będziemy budować etapami. Ale zanim to nastąpi, odbędą się konkursy architektoniczne i oczywiście czekają nas liczne konsultacje z miastem.

Mikołaj - Czw Gru 01, 2005 9:23 am

Wspaniała wiadomość! :== Jak z terminem?
villaoliva - Czw Gru 01, 2005 9:28 am

Dowiem się jak Dyrektor Oddziału AMW odpowie na mojego emaila.
W rozmowie telefonicznej był przychylny, stwierdził że trzeba utrwalać przeszłość i potwierdził że zapewne zostanie zachowana tylko pierzeja od strony Słowackiego i ogrodzenie.....

villaoliva - Czw Gru 01, 2005 2:48 pm

Jest zgoda! :OO
villaoliva - Czw Gru 01, 2005 3:28 pm

Udało się jest oficjalna zgoda :hurra: Po ciężkich bojach.... :shoot: Koszary Last Minute

Taka okazja może się nie powtórzyć

Proponuje niedzielę 4 XII godzina 11: przed Bramą Główną gdzie sprawdzają przepustki

Sprawdzałem, ma być pogoda.

Kto potwierdza ?

gargoyle dfl - Czw Gru 01, 2005 3:38 pm

:== :hurra: :LL:
Marcin - Czw Gru 01, 2005 3:45 pm

Tak jak napisałem...
Cytat:
:II W tym terminie to ja będę "skoszarowany" :wink: pod Austerlitz... :wink:
Błagam - przyszły tydzień (po moim powrocie w poniedziałek)... :LL:
Ale jakby co - to życzę owocnego zwiedzania.

mnie nie będzie. :(
Czy jest szansa na zorganizowanie "suplementu" w późniejszym terminie?

I tak na przyszłość - "last minute" to nie jest dobry pomysł na nasze wycieczki... :|

villaoliva - Czw Gru 01, 2005 3:57 pm

Cytat:
I tak na przyszłość - "last minute" to nie jest dobry pomysł na nasze wycieczki...


Teren już teoretycznie zmienił właściciela i nie wiadomo czy za chwile nie zostanie zamknięty na amen, stąd taka oferta naszego biura podróży :hihi: w czasie

Wyjątkowa i na czasie

Były całe lata na zwiedzanie wcześniej, a wiem z własnego doświadczenia, że i procedura była prostsza.
To se ne wrati

gargoyle dfl - Czw Gru 01, 2005 3:59 pm

To se ne wrati :haha:
jayms - Czw Gru 01, 2005 4:57 pm

Ja będę.Oczywiście z aparatem!Super wiadomość! :==
wodnik88 - Czw Gru 01, 2005 5:01 pm

Deklaruje się na przyjście :LL:
Jarek z Wrzeszcza - Czw Gru 01, 2005 5:16 pm

I ja będę (tym razem na pewno) i też z aparatem :wink:
villaoliva - Czw Gru 01, 2005 5:27 pm

Ubierzcie się ciepło, to w końcu 20 ha a pogoda juz grudniowa :dziadek:
DarioB - Czw Gru 01, 2005 5:47 pm

I ja potwierdzam swoją obecność. Takiej okazji nie można przepuścić.
Liczę że i akcja ze stocznia się odbędzie, no chyba ze przegapiłem już takową?
A czy sprecyzowali coś odnośnie ilości osób, które mogą wejść??
Wiem, że zazwyczaj (Brygida, Sopot) frekwencja jest jaka jest, ale oby się nie okazało że nas nie wpuszczą bo za dużo przyjdzie :)
Ja bym z miłą chęcią żonę np. wyciągnął.

A ze swojej stony obiecuję bogatą dokumentację fotograficzną dla nieobecnych oraz przyszłych pokoleń :)

Mam tylko nadzieję, że nie będą działy się takie cuda jak na jednej z poprzednich akcji gdzie nagle pełne akumulatorki wysiadały wszystkim.

Jarek z Wrzeszcza - Czw Gru 01, 2005 5:55 pm

DarioB napisał/a:
Mam tylko nadzieję, że nie będą działy się takie cuda jak na jednej z poprzednich akcji gdzie nagle pełne akumulatorki wysiadały wszystkim.


Był taki motyw w "Z archiwum X": w miejscu lądowania kosmitów przestawały działać zegarki i inne urządzenia elektroniczne... :hihi:

Pamiętacie gdzie to było? Może rząd Marcinkiewicza ukrywa tam jakieś rozbite UFO... :hihi:

danziger - Czw Gru 01, 2005 6:23 pm

Ja będę. Być może wraz z Danzigerin - ale to się zobaczy. Niestety raczej bez aparatu. :cry: Tylko która to brama jest "główna"? Moge prosic o bliższą lokalizację?
Pytanie może głupie, ale nie chcę po tem biegać z wywieszonym jęzorem i szukać...

villaoliva - Czw Gru 01, 2005 6:29 pm

Cytat:
A czy sprecyzowali coś odnośnie ilości osób, które mogą wejść??


Wchodzą wszyscy co będą o umówionym terminie

Tomek - ustrzeliłeś niniejszym posta nr 60.000 !

villaoliva - Czw Gru 01, 2005 6:31 pm

Cytat:
która to brama jest "główna"? Moge prosic o bliższą lokalizację?


Bliżej Chrzanowskiego niż Grunwaldzkiej, jedyna otwarta

Mikołaj - Czw Gru 01, 2005 6:39 pm

Tomek, to zaznacz może na tej mapce jakąś czerwoną kropką położenie tego wejścia żeby nie było wątpliwości.
Tequilla - Czw Gru 01, 2005 6:41 pm

O ile nic mi nie wypadnie to również się stawię :OO
fritzek - Czw Gru 01, 2005 6:46 pm

A ja muszę w sobotę jechać po szafę aż za Radom :cry:
Zostaną mi po koszarach tylko wspomnienia ze szkoły podstawowej. Zapraszano tam dzieciary w ramach obchodów dnia LWP, tudzież jakiś innych.

villaoliva - Czw Gru 01, 2005 6:47 pm

Mikołaj napisał/a:
Tomek, to zaznacz może na tej mapce jakąś czerwoną kropką położenie tego wejścia żeby nie było wątpliwości.


Proszę bardzo, samochody można zaparkować po drugiej stronie ulicy obok mostków, parking przy Kasynie jest za daleko :D

gargoyle dfl - Czw Gru 01, 2005 6:51 pm

to jaki jest zatwierdzony termin i godzina?
Mikołaj - Czw Gru 01, 2005 6:55 pm

NIEDZIELA 11.00

villaoliva - Czw Gru 01, 2005 6:57 pm

Daltonista może nie zobaczyć :hihi:
gargoyle dfl - Czw Gru 01, 2005 7:00 pm

dzieki!!!
szperacz - Czw Gru 01, 2005 7:06 pm

Dzięki za informację - postaram się stawić !
fritzek - Czw Gru 01, 2005 7:07 pm

Mikołaj napisał/a:
NIEDZIELA 11.00


Może uda mi się wrócić do Gdańska z soboty na niedzielę. Na listę zdeklarowanych uczestników wycieczki proszę mnie nie wciągać, bo naprawdę trudno określić ile zajmie mi załatwienie sprawy :II
Jeżeli się nie wyrobię czasowo, to życzę Wam dobrej pogody i dobrych humorów :)

villaoliva - Czw Gru 01, 2005 7:42 pm

Nie zapomnijcie o książeczkach wojskowych :hihi: albo zeby miec jakis inny dokument tak na wszelki wypadek....
fritzek - Czw Gru 01, 2005 7:57 pm

villaoliva napisał/a:
Nie zapomnijcie o książeczkach wojskowych :hihi:

No ja mam :P

wrangla - Czw Gru 01, 2005 7:59 pm

:hurra: Będę!
W końcu mam wolną niedzielę, hurrraaa.

Śnieżyce i 20 hektarów mi nie straszne. :^^

Mikołaj - Czw Gru 01, 2005 8:21 pm

Cytat:
Śnieżyce i 20 hektarów mi nie straszne.

ale nie wiem, czy wiesz, że będziemy musieli te 20 hektarów najpierw odśnieżyć :hihi:

postman - Czw Gru 01, 2005 8:25 pm

ja też :co_jest:
DarioB - Czw Gru 01, 2005 8:27 pm

villaoliva napisał/a:
Nie zapomnijcie o książeczkach wojskowych :hihi: albo zeby miec jakis inny dokument tak na wszelki wypadek....


To może ja wezmę dyplom oficera i będą mi jeszcze salutować :)

jayms - Czw Gru 01, 2005 8:29 pm

No to jak ja wezmę swoją książeczkę wojskową,to będą mnie musieli wpuścić bez żadnych obiekcji.Mam ciągle aktualną kartę mobilizacyjną i przydział do koszar na Słowackiego. :co_jest:
Pietrucha - Czw Gru 01, 2005 8:56 pm

Kurcze, a ja w niedziele nie mogę :II
venator - Czw Gru 01, 2005 11:35 pm

To ja też przyjdę :% (z aparatem...)
villaoliva - Pią Gru 02, 2005 10:21 am

Baaaaardzo przydadzą sie wszelkie zdjęcia tego terenu z dawnych czasów. Do komparystyki marsz!!!!! :aparat:
de Namore - Pią Gru 02, 2005 10:23 am

Genialny pomysł i realizacja. Na 11.00 chyba nie dam rady.
Wszystkim super pogody, humorów i możliwości włażenia wszędzie.

PS. Kiedyś zaimprezowałem nawet w kasynie i spędziłem noc w hotelu w apartamencie dla pułkowników ( po co tam była 2 osobowa wanna?).

villaoliva - Pią Gru 02, 2005 10:25 am

Cytat:
( po co tam była 2 osobowa wanna?).


jak to po co, żeby pułkownik huzarów mógł się zmieścić z szablą :hihi:

Rumcajs - Pią Gru 02, 2005 11:29 am

potwierdzam uczestnictwo
Rumcajs

Sabaoth - Pią Gru 02, 2005 6:44 pm

villaoliva napisał/a:
Baaaaardzo przydadzą sie wszelkie zdjęcia tego terenu z dawnych czasów. Do komparystyki marsz!!!!! :aparat:

Takie?

Sabaoth - Pią Gru 02, 2005 6:48 pm

A tu macie więcej:
Sabaoth - Pią Gru 02, 2005 6:49 pm

I jeszcze kilka:
villaoliva - Pią Gru 02, 2005 6:59 pm

Sabaoth napisał/a:
villaoliva napisał/a:
Baaaaardzo przydadzą sie wszelkie zdjęcia tego terenu z dawnych czasów. Do komparystyki marsz!!!!! :aparat:

Takie?


TAKIE :== :== :==
Dzięki!!!

mateomatis - Sob Gru 03, 2005 11:17 am

ja też mam nadzieję się tam pojawić
Mikołaj - Sob Gru 03, 2005 11:18 am

no to widzę, że poznamy osobiście wiele nowych osób :==
villaoliva - Sob Gru 03, 2005 11:34 am

Najnowsze prognozy uspokajają - nie trzeba będzie odśnieżać 20 ha :P
Pepo - Sob Gru 03, 2005 1:56 pm

... hmmm....zastanawiam się, czy tu jakieś fatum nade mną wisi, że akurat kiedy mnie nie ma, wypłynęła taka fajna inicjatywa i możliwość zwiedzenia koszar :mrgreen: No cóż... w każdym razie liczę gorąco, że pojawi się jakaś relacja na FDG z jutrzejszego wypadu (chyba sobie nie daruję tych kilkudniowych wakacji w Niemczech, niech to
:II )

danziger - Sob Gru 03, 2005 3:37 pm

Niech to szlag....
Obawiam się, że niestety może mnie jutro nie być - potwornie boli mnie gardło, z nosa leci jak z kranu. Jeśli do rana nie przejdzie, to niestety... :cry:

villaoliva - Sob Gru 03, 2005 5:34 pm

Na zachęte dla niezdecydowanych :aparat: już z terenu za szlabanem.
Marek - Sob Gru 03, 2005 8:21 pm

Jeżeli będzie jakaś lista,to proszę mnie wpisać.
villaoliva - Sob Gru 03, 2005 8:30 pm

danziger napisał/a:
Niech to szlag....
Obawiam się, że niestety może mnie jutro nie być - potwornie boli mnie gardło, z nosa leci jak z kranu. Jeśli do rana nie przejdzie, to niestety... :cry:


Trzymam kciuki, czasem taka choroba jest jednodniowa wygrzej się i takie tam i mam nadzieje do zobaczenia jutro

wrangla - Sob Gru 03, 2005 8:38 pm

Oooo... ile nowych twarzy jutro... :D
Fajno!

DarioB - Sob Gru 03, 2005 9:38 pm

Sorki za bałagan jeśli już padła odpowiedź. Było gdziś pytanie gdzie jest ta główna brama, przy której się spotykamy. Czy już padła odpowiedź. I drugie - jest tam gdzie blisko zaparkować? Czy przy Lidlu najdogodniej?
Mikołaj - Sob Gru 03, 2005 9:43 pm

Dario leniuszku taki długi ten wątek znów nie jest...
http://www.forum.dawnygda...p?p=60010#60010

DarioB - Sob Gru 03, 2005 9:48 pm

Mikołaj napisał/a:
Dario leniuszku taki długi ten wątek znów nie jest...
http://www.forum.dawnygda...p?p=60010#60010


Miałbyś taką zwariowaną sobotę jak ja też byś miał lenia :)

turecki - Sob Gru 03, 2005 11:02 pm

a ja się chyba na Danzigera napatoczyłem,bo mam to samo...a szkoda :II
danziger - Nie Gru 04, 2005 1:16 pm

No i co? Jak było?
turecki - Nie Gru 04, 2005 1:27 pm

No właśnie ekipa zwiedzająca-do raportu! :^^
parker - Nie Gru 04, 2005 2:14 pm

Największa atrakcja wycieczki - wyścig rydwanów :hihi:
DarioB - Nie Gru 04, 2005 2:20 pm

Ja ze zdjęciami zamelduję się wieczorem, bo 200MB (około 400 fotek) trochę się wrzuca na neta :)
Jarek z Wrzeszcza - Nie Gru 04, 2005 2:23 pm

:hihi:

Dopowiem tylko, że w wyścigu rydwanów udział wzięli:

barwy czarne: Wrangla i Rumcajs

barwy wiśniowo-pomarańczowe: Zesztrasia i Yarecque :wink:

A moje zdjęcia - niebawem :)

DarioB - Nie Gru 04, 2005 2:30 pm

Ilu(e) nas wogóle było??? 30-40? Ktoś zliczył?
szy - Nie Gru 04, 2005 2:46 pm

Pozdrowienia, miło było Was (niektórych) poznać ,
naturalnie również, a może raczej przede wszystkim
- podziękowania dla Organizatora

Szy

Sabaoth - Nie Gru 04, 2005 3:00 pm

I co? Kto w końcu wygrał wyścig rydwanów? :hihi: No i na więcej fotek czekam.
Mikołaj - Nie Gru 04, 2005 3:09 pm

wygrał team czarny: Wrangla i Rumcajs

ps pozdrowienia z fabryki, zdjecia wieczorem!

villaoliva - Nie Gru 04, 2005 3:19 pm

Ja dopiero wróciłem.
Trochę podróż w czasie, huzaria :szabelka: , PRL i poczętki III RP. Przesiąknięte zapachem wilgoci.....

Jarek z Wrzeszcza - Nie Gru 04, 2005 3:28 pm

Sabaoth napisał/a:
I co? Kto w końcu wygrał wyścig rydwanów? :hihi: No i na więcej fotek czekam.


A ja czekam na filmiki z wyścigu rydwanów - przyznać się, kto poza Parker takowe nagrał? :lol:

villaoliva - Nie Gru 04, 2005 3:36 pm

Cytat:
przyznać się, kto poza Parker takowe nagrał?


JA :wink:

villaoliva - Nie Gru 04, 2005 3:50 pm
Temat postu: szybka relacja
a więc było tak (mniej więcej) :hihi:
Jarek z Wrzeszcza - Nie Gru 04, 2005 4:29 pm

Fotki by Yarecque (aka kierujący rydwanem :hihi: ):
Jarek z Wrzeszcza - Nie Gru 04, 2005 4:35 pm

I jeszcze:
Jarek z Wrzeszcza - Nie Gru 04, 2005 4:42 pm

I jeszcze:
Jarek z Wrzeszcza - Nie Gru 04, 2005 4:46 pm

I ostatnie już:
Jarek z Wrzeszcza - Nie Gru 04, 2005 4:58 pm

I jeszcze mała komparystyka - co myślicie?
szy - Nie Gru 04, 2005 5:01 pm

Pamiętasz 'magazyn uzbrojenia' w koszarach, dzisiaj?
To nie tamten budynek (ten z lewej fotografii)?

Szy.

villaoliva - Nie Gru 04, 2005 5:06 pm

Cytat:
I jeszcze mała komparystyka - co myślicie?

Dalej obstaję, że inny jest rozstaw okien

venator - Nie Gru 04, 2005 5:39 pm

Ta część nasuwa wątpliwości... :hmmm:

btw, wielkie dzięki dla organizatorów za zorganizowanie ten tour !! :==

venator - Nie Gru 04, 2005 5:57 pm

A oto stołówka...
Corzano - Nie Gru 04, 2005 6:02 pm

A był tam jakiś przewodnik, który coś opowiedział, czy tak chodziliście samopas?
seestrasse - Nie Gru 04, 2005 6:02 pm

fajnie było :D dzięki raz jeszcze Tomku :D
szy - Nie Gru 04, 2005 6:25 pm

villaoliva napisał/a:
Dalej obstaję, że inny jest rozstaw okien

Więc ów magazyn uzbrojenia. Na drugiej focie widać
też narożnik ze starej fotografii, jest balkon, jest ta
sama liczba okien.

Szy.

villaoliva - Nie Gru 04, 2005 6:32 pm

szy napisał/a:
villaoliva napisał/a:
Dalej obstaję, że inny jest rozstaw okien

Więc ów magazyn uzbrojenia. Na drugiej focie widać
też narożnik ze starej fotografii, jest balkon, jest ta
sama liczba okien.

Szy.


Szkoda że nie widać pierwszego balkonu a w zasadzie dzrzwi pod nim, ale jest duże prawdopodobieństo :D

seestrasse - Nie Gru 04, 2005 6:44 pm

:D
Strach - Nie Gru 04, 2005 7:37 pm

Dziękujemy organizatorom za wspaniałą wycieczkę.

Cały czas miałem wrażenie że ktoś mnie śledzi.

Myślałem że to świnka uciekła z chlewika. Ale nie.

... i w końcu dorwałem drania! :bang:

jayms - Nie Gru 04, 2005 7:44 pm

To i ja dorzucę swoje trzy grosze.Na początek powiem,że bardzo się cieszę iż mogłem was poznać i zobaczyć.A co się tyczy doznań wizualnych to jestem trochę wstrząśnięty stanem dewastacji tego miejsca.Pamiętam te koszary gdy tętniły życiem,wszystko było wysprzątane,wymalowane (nawet trawniki),a teraz to jedna wielka ruina.Aha! Tomek wielkie dzięki!Dzięki tobie mogłem zwiedzić stare śmieci!
villaoliva - Nie Gru 04, 2005 7:51 pm

Strach napisał/a:
Dziękujemy organizatorom za wspaniałą wycieczkę.

Cały czas miałem wrażenie że ktoś mnie śledzi.

Myślałem że to świnka uciekła z chlewika. Ale nie.

... i w końcu dorwałem drania! :bang:


:braawo: Odznaczenie chlebowe za celny strzał.....fotograficzny

jayms - Nie Gru 04, 2005 7:53 pm

I jeszcze troszkę...
DarioB - Nie Gru 04, 2005 8:09 pm

No w końcu sięfotk iwrzuciły na serwer.
2005.12.04.Koszary na Slowackiego

Ale czym tu się chwalić.......skoro 3/4 z nas ma te same ujęcia :)
Zapraszam zatem na wycieczkę po strasznie zapuszczonych koszarach ........

wodnik88 - Nie Gru 04, 2005 8:34 pm

A możecie napisać gdzie znajduje się ten magazyn uzbrojenia bo do niego nie dotarłem... :cry:
szy - Nie Gru 04, 2005 8:59 pm

Cytat:
Szkoda że nie widać pierwszego balkonu a w zasadzie dzrzwi pod nim, ale jest duże prawdopodobieństo

Mówisz i masz, ale... za moment, muszę komputer zmienić
i obrobić inne foty, bo niestety marnej jakości 'sprzęt' mam.

Aha - tak, tam jest ten balkon.

Szy.

szy - Nie Gru 04, 2005 9:07 pm

Cytat:
A możecie napisać gdzie znajduje się ten magazyn uzbrojenia bo do niego nie dotarłem...

Jasne ;], może tak:

Pamiętasz głowną drogę przez jednostkę, biegnącą
od dyżurki? Ów magazyn, z wyraźną tablicą 'magazyn
uzbrojenia' był po lewej jej stronie, za placem z płyt,
pozarastanym chwastami.

A to druga 'pierzeja' placu, od narożnika (tego z fotki)
w prawo:



Szy.

szy - Nie Gru 04, 2005 9:12 pm

Do kompletu info mapka Sabaotha.

Szy.

wrangla - Nie Gru 04, 2005 9:28 pm

SUPER było!
Niesamowita liczba:
- Forumowiczów! :D
- dziur, w które można było wskoczyć
- zakamarków, w które można było zajrzeć
- kątów, które można było odkryć
- aparatów (noo, ale to już normalka) :wink:

...a wyścigi rydwanów to zapamiętam do końca życia!! :^^ Rumcajs, dzięki za współpracę! :D
(Jesli ktoś uwiecznił to widowisko na zdjęciach, to bardzo proszę o przesłanie mi fotek na maila. thx)

Organizatorom i współwędrowcom po koszarach dziękuję i polecam się na przyszłośc. :D

wrangla - Nie Gru 04, 2005 9:54 pm

Czy ktoś z Was odnalazł budynek z poniższego zdjęcia?
Ja już przez chwilę się cieszyłam... niestety wysokość łuków okien i bramy się nie zgadza. :<>


Sabaoth, przyznaj się, przerobiłeś to stare zdjęcie w photoshopie... :hihi:

wodnik88 - Nie Gru 04, 2005 9:57 pm

Już wiem dzięki :D
seestrasse - Nie Gru 04, 2005 9:57 pm

pewnie że przerobił :hihi:
wrangla - Nie Gru 04, 2005 10:10 pm

Ogłaszam KONKURS:
Co robi Zesztrasia? (patrz załączone foto) :hihi:

jayms - Nie Gru 04, 2005 10:29 pm

Myślę,że to klasyczny telemark,albo ostatnia faza podejścia do niego.
seestrasse - Nie Gru 04, 2005 10:30 pm

jakiś taniec świętego Wita odstawia :hihi:
ale czego Wrangla szuka w piecu? :hihi:

venator - Nie Gru 04, 2005 10:32 pm

A tu na koniec dnia załącze jeszcze jedno zdjęcie ukazujące początkowe zmagania uczestników 'Wielkiego Wyścigu Rydwanów'...

:wink:

DarioB - Nie Gru 04, 2005 10:33 pm

Próbowałem porównać oba budynki ale chyba jednak są różnice, jednakże w całej kolekcji zdjęć nie znalazłem budynku bardziej zbliżonego do oryginału...
jayms - Nie Gru 04, 2005 10:44 pm

Trzeba brać pod uwagę to,że niektóre z budynków zostały wyburzone lub przebudowane, więc odnalezienie ich może być niemożliwe lub bardzo trudne. :???:
Maciek - Nie Gru 04, 2005 11:15 pm

No to i ja wrzucę kilka fotek. Ale tylko te, których chyba jeszcze tu nie widziałem :D
Dzięki dla organizatora ,wspaniałe zwiedzanie !

Strach - Pon Gru 05, 2005 12:00 am

Na dobranoc trochę napisów z galanterii metalowej, z dzisiejszej wycieczki.
Pietrucha - Pon Gru 05, 2005 12:07 am

Kurcze, ale żałuję ze niemogłem przyjść grr
Rumcajs - Pon Gru 05, 2005 12:15 am

Wielkie ukłony dla Villaoliva! Dziękuję, to była fascynująco-radosna wyprawa. Spodziewałem się statecznego zwiedzania, a tu takie emocje. Dawno już nie sprawdzałem "czy są tam bunkry", i dawno też nie było tak "zajebiście" :) .

Niniejszym wyrażam radość z poznania Was w realu, jest jeszcze zacniej niż w matrixie!


Aha, sprostowanie - Team Rydwan ZeesztrasEconYarequE brał udział w innej kategorii: Rydwany z zatartym łożyskiem miast kółek = na pudle staliśmy wszyscy razem (w sprawozdaniach sportowych przeca nikt nie patrzy na podpisy :) .

Dziękuję, mojej Rydwanowej Kierowniczyni, za dzikie powożenie. Zadyszka i wypieki jest obecna do teraz ;)


A z wiadomości pozafrontowych: Cypisek dziś w trakcie wycierania pokąpielnego (opisywałem mu co robiłem w koszarach i z kim) powiedział : "Gyga, Ja!" znaczy Rzygacz z niego rośnie! :D

a tu kilka fot:

Rumcajs - Pon Gru 05, 2005 12:18 am

i jeszcze
seestrasse - Pon Gru 05, 2005 12:31 am

dzięki Rumcjasie :==
no i dzięki Yarecque!!! było pysznie :hurra:

szy - Pon Gru 05, 2005 12:43 am

Wszystko ode mnie do obejrzenia tutaj, a wybrane:



Szy.

feder - Pon Gru 05, 2005 1:53 am

A moje zdjęcia obejrzeć można tutaj:
http://witnet.gda.pl/~fed...ls.php?album=27
Dla odmiany nie zamieszczę żadnych miniaturek, bo już mi się nie chce. Dziękuję wszystkim za możliwość odycia tej fascynującej wycieczki.

villaoliva - Pon Gru 05, 2005 9:48 am
Temat postu: Podziękowania
Również chciałbym wam podziękować za tak liczne przybycie :== :== :== .
Było extra!

Jeszcze specjalne podziękowania dla szefa Oddziału Terenowego Agencji Mienia Wojskowego w Bydgoszczy
Pana Dyrektora Piotra Solarczyka :ok:

Jarek z Wrzeszcza - Pon Gru 05, 2005 10:23 am

Rumcajs napisał/a:
Team Rydwan ZeesztrasEconYarequE brał udział w innej kategorii: Rydwany z zatartym łożyskiem miast kółek


Rzeczywiście, nasz rydwan był jakiś trafiony i ciężko się nim manewrowało :hihi:

seestrasse napisał/a:
no i dzięki Yarecque!!! było pysznie


Ja również dziękuję wszystkim i polecam się na przyszłość - z rydwanami też :D

mateomatis - Pon Gru 05, 2005 9:07 pm

i ja też przyłączam się do podziękowań :) świetna opcja na spędzenie niedzieli ( mimo średniej aury) fotek nie wstawiam żeby nie dublować.

w czasie gdy trwały wyścigi rydwanów penetrowałem budynek obok, z którego nic nie widziałem, tylko słyszałem piski i krzyki zastanawiałem się co tam się do diabła dzieje :D

feder - Wto Gru 06, 2005 12:18 am

A ja dorobiłem jeszcze małą panoramkę:
http://witnet.gda.pl/~feder/koszarypan/
W czasie wyścigu rydwanów akurat dopiero zbliżałem się do tego placu i widziałem jedynie część z dużej odległości...:(

wrangla - Wto Gru 06, 2005 12:38 am

feder napisał/a:
A ja dorobiłem jeszcze małą panoramkę
:super to :==
danziger - Wto Gru 06, 2005 1:36 am

feder napisał/a:
A ja dorobiłem jeszcze małą panoramkę

:==
A można ją jakoś zapisać na dysku?

Mikołaj - Wto Gru 06, 2005 2:25 am

Lepiej późno niż wcale. Ujęcia nie są zbyt odkrywcze (po tym, co już zostało pokazane), ale może ktoś się kolejny raz ucieszy widząc siebie w pędzącym rydwanie albo w innych okolicznościach przyrody.

:arrow: http://dawnygdansk.pl/koszary/

i mały dodatek:

Sabaoth - Wto Gru 06, 2005 6:48 am

Ale Wam zazdroszczę, a zdjęcia wspaniałe. Swego czasu często przechodziłem obok koszar i pamiętam takich młodych chłopców w niebieskich beretach uzbrojonych w miotły, grabie i łopaty. :hihi:
postman - Wto Gru 06, 2005 10:40 am

Bardzo dzienkuje, że mogłem poznać was :== ,brawo za super wycieczke ,oto kilka fotek z wyprawy :wow:
postman - Wto Gru 06, 2005 10:47 am

zawartość była niesmaczna :P
Corzano - Wto Gru 06, 2005 10:52 am

Czyli podsumowując wycieczkę można powiedzieć: ruiny i śmietnik. :hihi:
Ciekawy pomysł na niedzielę. :wink:

feder - Wto Gru 06, 2005 10:53 am

danziger napisał/a:

:==
A można ją jakoś zapisać na dysku?


Proszę bardzo:

http://witnet.gda.pl/~feder/koszarypan_xl.jpg

Uwaga - plik ma prawie 6 MB. Jak chcesz wersję flash ( tą ze strony www), to odezwij się do mnie na priwa.

seestrasse - Wto Gru 06, 2005 2:03 pm

Mikołaj napisał/a:
może ktoś się kolejny raz ucieszy widząc siebie w pędzącym rydwanie

cieszę się :hurra:
dzięki Mikusiu!!! :love:

Corzano - Wto Gru 06, 2005 2:59 pm

Ja równiez dziękuję wszystkim za zdjęcia, dzięki czemu mogłem mieć chociaż namiastkę Waszej wyprawy.
seestrasse - Wto Gru 06, 2005 3:01 pm

szkoda że Cię nie było Corzi...
Corzano - Wto Gru 06, 2005 3:03 pm

Jak będzie wycieczka do koszar w N. Porcie, to na pewno się stawię. :wink:
Jarek z Wrzeszcza - Wto Gru 06, 2005 3:44 pm

A będzie? :mrgreen:
danziger - Wto Gru 06, 2005 4:05 pm

feder napisał/a:
Proszę bardzo

Dzięki :D

Tequilla - Sro Gru 07, 2005 12:24 am

Dziękuję Villa Oliva za zorganizowanie tak wspaniałej wycieczki :== oraz spotkania. Również wszystkim uczestnikom tej wycieczki. :hmmm: Szkoda tylko że przed zapoznaniem się wszyscy rozbiegliśmy się żądni zwiedzenia tego co dla większości z nas do nie dawna było nie osiągalne.
Wykorzystuję nie swoją fotkę :oops: ale jestem tu uwidoczniony :hurra:

seestrasse - Sro Gru 07, 2005 12:28 am

cześć :D
Mikołaj - Sro Gru 07, 2005 12:33 am

Tequilla, my się na szczęście poznalismy :D
Będa jeszcze okazje, warto pomyśleć nad jakimś spotkaniem wigilijnym jak przed rokiem.

venator - Sro Gru 07, 2005 12:39 am

No właśnie, byłoby dobrze wiedziec 'who is who?'... :wink:
fritzek - Sro Gru 07, 2005 1:01 am

Dzięki Wam wszystkim za fotki :hurra: Niestety tak jak przewidywałam, wyprawa do Zwolenia wypompowała ze mnie wszelkie siły witalne...Obudziłam się o 14pm...Nijak nie mogłam się stawić
:cry:
Ale jest zamysł wycieczki do koszar w Neufahrwasser. Jeżeli dojdzie do wykonania, to po wycieczce proponuję małego grilla i duże piwo w moim ogródku :wink: Co Wy na to?

seestrasse - Sro Gru 07, 2005 1:05 am

jak na lato :wink:
Jarek z Wrzeszcza - Sro Gru 07, 2005 1:10 am

fritzek napisał/a:
Ale jest zamysł wycieczki do koszar w Neufahrwasser. Jeżeli dojdzie do wykonania, to po wycieczce proponuję małego grilla i duże piwo w moim ogródku :wink: Co Wy na to?


Ja jestem zdecydowanie za - rozpalaj grilla! ;)

danziger - Sro Gru 07, 2005 1:18 am

fritzek napisał/a:
Ale jest zamysł wycieczki do koszar w Neufahrwasser. Jeżeli dojdzie do wykonania, to po wycieczce proponuję małego grilla i duże piwo w moim ogródku :wink: Co Wy na to?

Oczywiście, że to świetny pomysł! :D
A odnośnie tej wyprawy to są jakieś konkrety, czy tylko luźny pomysł?

gargoyle dfl - Sro Gru 07, 2005 1:27 am

A te(koszary) w Nowym Porcie tez sa opuszczone???
Sabaoth - Sro Gru 07, 2005 6:52 am

Koszary oprócz funksji typowo wojskowo-koszarowej pełniły w latach 20 funkcję obozu dla uchodźców. Śladów po tym pewnie nie ma :II
wodnik88 - Sro Gru 07, 2005 7:13 pm

Mam małe pytanko. Czy ktoś może rozpoznać (czyt. domyślić się), gdzie ten budynek mógł się znajdować?
javascript:galeria(244,370,'kaserne2.jpg')

jayms - Sro Gru 07, 2005 8:13 pm

Wydaje mi się,że to jest budynek koszar przy placu apelowym od strony ul.Słowackiego.Nie zgadza mi się tylko ten niski budynek po lewej stronie, ale być może został przebudowany (czyt.podwyższony).Według mnie potwierdza to układ okien,chociaż wątpliwości nasuwa mi liczba okienek piwnicznych.
villaoliva - Sro Gru 07, 2005 8:36 pm

Wg. mnie ani jeden ani drugi
wodnik88 - Sro Gru 07, 2005 8:43 pm

I tak przy okazji. Jeżeli chodzi o dawne przedszkole (villa) na przeciwko głównej bramy koszar to chyba remontują ją by podnieść cenę. A z powodu: http://www.gdansk.pl/arti...e=2024&history= Rejon słowackiego, odcinek dolny i trzeba pobrać mapkę bo nie otwiera. Ale zagospodarowanie terenu nie jest zbytnio napawające na +
jayms - Sro Gru 07, 2005 9:05 pm

Według tego planu wychodzi,ze ta willa będzie stała na środku jezdni w stronę ul.Grunwaldzkiej.Oj niedobrze,niedobrze.
jayms - Sro Gru 07, 2005 9:26 pm

Choć po dokładnym przyjrzeniu się widzę,że jezdnia będzie przebiegać trawnikiem obok willi.
pumeks - Czw Gru 08, 2005 11:11 am

Sabaoth napisał/a:
Koszary oprócz funksji typowo wojskowo-koszarowej pełniły w latach 20 funkcję obozu dla uchodźców. Śladów po tym pewnie nie ma :II

Troszkę to pomieszałeś. Zabrzmiało jakby były tam równocześnie koszary i obóz. Tymczasem po opuszczeniu przez armię niemiecką (najpóźniej styczeń 1920) koszary przeszły na własność mocarstw sojuszniczych - w 1920 przejściowo stacjonował tam polski oddział wartowniczy - a w marcu 1922 r. jako mienie poniemieckie zostały przydzielone rządowi polskiemu. Do 1 września 1939 były tam bardzo różne instytucje, nie tylko tzw. etap emigracyjny ale też szkoła podstawowa Macierzy Szkolnej, sala sportowa, Dom Harcerza oraz kaplica MBCzęstochowskiej (łącznie z mieszkaniem księdza Mariana Góreckiego). Poza tym sporo mieszkań, w których mieszkali Polacy zatrudnieni w WMG którzy mieli obywatelstwo polskie i z tego powodu nie mogli znaleźć mieszkań gdzie indziej.

1 września 1939 cały ten obiekt został zajęty przez hitlerowców i po kilku dniach (jak tylko ucichły strzały na Westerplatte) uruchomiono tu obóz koncentracyjny - do lutego 1940 był on w zasadzie nadrzędny w stosunku do Stutthofu, w każdym razie komendant Max Pauly rezydował w Nowym Porcie. Potem wszystkich pozostałych przy życiu więźniów przewieziono do Stutthofu a koszary zostały zdaje się przekazane Wehrmachtowi.

Sabaoth - Czw Gru 08, 2005 4:08 pm

Chyba trochę za bardzo streściłem to, co chciałem powiedzieć :hihi: Chodziło mi o funkcję obozu dla uchodźców żydowskich.
szperacz - Czw Gru 08, 2005 6:17 pm

Yarecque napisał/a:
DarioB napisał/a:
Mam tylko nadzieję, że nie będą działy się takie cuda jak na jednej z poprzednich akcji gdzie nagle pełne akumulatorki wysiadały wszystkim.


Był taki motyw w "Z archiwum X": w miejscu lądowania kosmitów przestawały działać zegarki i inne urządzenia elektroniczne... :hihi:

Pamiętacie gdzie to było? Może rząd Marcinkiewicza ukrywa tam jakieś rozbite UFO... :hihi:


Jako analogowy dopiero teraz mogę dołączyć z dokumentacją foto.
Zdjęcie które załączam jest potwierdzeniem,że wyżej wyrażona hipoteza może być prawdziwa.

Też chciąlbym podziękować za niezwykle udaną niedzielną wyprawę, deklaruję się na kolejne. Specjalne podziękowania dla Villaoliwa - dzięki !

danziger - Czw Gru 08, 2005 6:23 pm

szperacz napisał/a:
Yarecque napisał/a:
Był taki motyw w "Z archiwum X": w miejscu lądowania kosmitów przestawały działać zegarki i inne urządzenia elektroniczne... :hihi:

Pamiętacie gdzie to było? Może rząd Marcinkiewicza ukrywa tam jakieś rozbite UFO... :hihi:


Zdjęcie które załączam jest potwierdzeniem,że wyżej wyrażona hipoteza może być prawdziwa.
:hiihihi:
Jarek z Wrzeszcza - Czw Gru 08, 2005 7:44 pm

:hihi:
Sabaoth - Nie Gru 11, 2005 12:08 am

A oto dalszy ciąg historii:

Planiści zdradzili sekrety planu

Dziennik Bałtycki napisał/a:
Bez planu zagospodarowania przestrzennego nie rozpoczną się żadne inwestycje na terenie byłych koszar przy ul. Słowackiego. Prace nad nim trwają. Zakończą się prawdopodobnie wiosną przyszłego roku.

Planiści mają problem z działkami, które wciąż należą do Ministerstwa Obrony Narodowej. Część jednej z nich przebiega akurat w miejscu, gdzie miałaby powstać droga dojazdowa do mającego powstać w głębi osiedla. Trwają negocjacje z MON, by oddało fragment gruntu.
- Wszystko powinno się okazać w przyszłym roku. Wtedy plan będzie mógł zostać uchwalony - usłyszeliśmy od Krystyny Narbutt-Ochocińskiej, kierownika zespołu Gdańsk-Wrzeszcz, w Biurze Rozwoju Miasta.
"Dziennikowi" udało się zajrzeć planistom przez ramię i spieszymy z informacją, co na terenie 20 hektarów będzie mogło powstać. I tak, teren, który pod koniec listopada za 75 mln zł kupiła Grupa Inwestycyjna Hossa, obejmuje funkcje usługowo-mieszkaniowe. Planuje się, że przy al. Grunwaldzkiej będą mogły powstać budynki wysokie; nawet do 30 m. Ale Hossa będzie musiała zachować ceglane budynki przy ul. Słowackiego i al. Grunwaldzkiej wpisane do rejestru zabytków. Z krajobrazu znikną natomiast stajnie i ujeżdżalnie. - Pozostaną ich pojedyncze elementy - dodaje Ochocińska. - Inwestor będzie je musiał wkomponować w otoczenie.
- To dla nas duże wyzwanie - mówi Iwona Ziemianowicz z Grupy Inwestycyjnej Hossa. - Jak tylko plan zostanie uchwalony, ostro zabieramy się do pracy.

villaoliva - Nie Gru 11, 2005 10:14 am

A jakie tam piękne komentarze do tej informacji....

oto próbka:

ceglane "zabytki" - Alojz (gość) 2005-12-10 10:50
bez przesady, nie róbmy z Gdańska skansenu, te budynki są niefunkcjonalne i bez wartości historycznej.

Sabaoth - Nie Gru 11, 2005 11:02 am

Taki jest niestety poziom większści społeczeństwa, dla nich wartość mają jedynie supermarkety :II
Jarek z Wrzeszcza - Sro Gru 28, 2005 1:49 pm

fritzek napisał/a:
Ale jest zamysł wycieczki do koszar w Neufahrwasser. Jeżeli dojdzie do wykonania, to po wycieczce proponuję małego grilla i duże piwo w moim ogródku :wink: Co Wy na to?


Odzew był, zdaje się, pozytywny :D , pytam więc: kiedy ta wycieczka z grillem? :wink:

fritzek - Sro Gru 28, 2005 3:57 pm

Yarecque napisał/a:
fritzek napisał/a:
Ale jest zamysł wycieczki do koszar w Neufahrwasser. Jeżeli dojdzie do wykonania, to po wycieczce proponuję małego grilla i duże piwo w moim ogródku :wink: Co Wy na to?


Odzew był, zdaje się, pozytywny :D , pytam więc: kiedy ta wycieczka z grillem? :wink:


Yarecque! Serdecznie zapraszam Cię na grilla w dowolnie wybranym terminie. Mam tylko jeden warunek. Na grilla upolujesz sobie kota podwórkowego. Broń zapewniam. :hihi:

lusinek1 - Sro Gru 28, 2005 4:04 pm

fritzek napisał/a:
(...) Broń zapewniam. :hihi:

...procę? :hihi:

Sabaoth - Sro Gru 28, 2005 4:35 pm

Przezorny zawsze uzbrojony!
Jarek z Wrzeszcza - Sro Gru 28, 2005 5:27 pm

fritzek napisał/a:
Yarecque! Serdecznie zapraszam Cię na grilla w dowolnie wybranym terminie.


A czemu tylko mnie? No i co z tą wycieczką? :wink:

fritzek - Sro Gru 28, 2005 6:11 pm

Yarecque napisał/a:
fritzek napisał/a:
Yarecque! Serdecznie zapraszam Cię na grilla w dowolnie wybranym terminie.


A czemu tylko mnie? No i co z tą wycieczką? :wink:


No nikt prócz Ciebie nie dybie na grilla przy obecnej aurze :hihi: Ale jako żem człek gościnny, jestem w stanie wyciągnąć grilla z piwnicy specjalnie dla Ciebie. Oczywiście pod w/w warunkiem :hihi:

Jarek z Wrzeszcza - Sro Gru 28, 2005 6:45 pm

:hihi:
wodnik88 - Pią Mar 31, 2006 1:24 pm

Dzisiaj zauważyłem, że nasze miasto postanowiło się pozbyć wschodnich zabudowań na terenie koszar (smutny widok). Co prawda widziałem i wiedziałem, że to kiedyś nastąpi, ale myślałem, że wyberzenie osiągnie trochę inną forme.

I to o co chciałem się spytać. Czy wiecie czy jest jakiś plan zagospodarowania lub posiadacie wiedze jakie budynki zostaną wyburzone?

villaoliva - Pią Mar 31, 2006 1:28 pm

Mają pozostać tylko te stojące od strony Słowackiego i Grunwaldzkiej. Zostanie również zabytkowe ogrodznie na Słowackiego.
grzechuu - Pią Mar 31, 2006 2:34 pm

a co konkretnie zaczęli wyburzać?
wodnik88 - Pią Mar 31, 2006 2:43 pm

Stajnie i jakiś budyneczek (malutki) we wschodniej części koszar i co obok biurowca Hossy.
villaoliva - Pią Mar 31, 2006 2:47 pm

No gdzies niestety te nowe inwestycje muszą stanąć :II
Pod młot mają iść wszystkie stajnie.

postman - Pią Mar 31, 2006 6:52 pm

nasze koszary znalazłem dziś http://www.allegro.pl/ite...lnia_koni_.html
Wrzeszczak - Sob Kwi 01, 2006 3:47 pm

Z gory dziekuje za informacje, co dokladnie jest wyburzane. Rozumiem, ze od strony Grunwaldziej tylko "bloki" z lat 60-tych
grzechuu - Sob Kwi 01, 2006 4:07 pm

niestety nie jest tak pięknie - z tych co dostrzegłem, to burzą niskie budynki sąsiadujące z tymi blokami - w poniedziałek jadę tam pofocić
grzechuu - Nie Kwi 02, 2006 1:47 pm

jednak nie w poniedziałek, a we wtorek - mam nadzieję, że nie zdążą za bardzo narozrabiać do tego czasu :II
jayms - Pon Kwi 03, 2006 4:56 pm

Zajechaliśmy tam dzisiaj z moim synkiem na rowerach więc strzeliłem kilka fotek.
villaoliva - Pon Kwi 03, 2006 8:26 pm

Kończy się pewna historia.......
grzechuu - Wto Kwi 04, 2006 6:56 pm

to ja jeszcze 2 zdjęcia dodam

generalnie większość tych niskich budynków jest uszkodzona, ale w jakim celu? żeby ktoś się nie zadomowił? żeby wiedzieć które wyburzać?

wygląda to wszystko jakby było po jakimś ostrzale..

villaoliva - Wto Kwi 04, 2006 9:17 pm

Cytat:
generalnie większość tych niskich budynków jest uszkodzona, ale w jakim celu?
Może skarbów szukają :hihi:
grzechuu - Wto Kwi 04, 2006 9:32 pm

villaoliva napisał/a:
Może skarbów szukają :hihi:

ale i tak nic nie znajdą, bo wszystkie części bursztynowej komnaty wynieśliście podczas zwiedzania :P

gargoyle dfl - Wto Kwi 11, 2006 9:36 pm

A propos koszar,ostatnio moja praca wygnala mnie w miejsce o nazwie Fort Sheridan zlokalizowany kilkanascie lub kilkadziesiat kilometrow na polnoc od Chicago i to jest w tej chwili dzielnica mieszkaniowa o zabudowie jednorodzinnej wlasnie na terenie starego fortu to co tam zobaczylem bylo naprawde mile dla oka polaczenie starego z nowym w taki sposob,ze oczy nie bolaly od patrzenia,niestety nie mialem ze soba aparatu ale mysle ,ze w guglu lub innym jahu mozna te fotki znalezc.
jayms - Sob Kwi 15, 2006 11:15 am

Fotografowałem dzisiaj budynki koszar od strony ulicy Słowackiego,które także są już rozbierane(?).Miałem przy okazji nieprzyjemność spotkania pana ochroniarza,który usilnie starał się przerwać mi robienie zdjęć.Powiedziałem mu,że przecież chcę uwiecznić kawałek historii która znika na naszych oczach.Zapytałem go czy jego to nie obchodzi-odpowiedział mi : "wcale!".Więc się po prostu wycofałem , bo nie chciało mi się z dziadem użerać. :evil:
grzechuu - Nie Kwi 16, 2006 11:15 pm

no ja miałem więcej szczęscia, bo też od tej strony fotografowałem i się nikt nie czepiał, no ale może mnie nie zauważyli, bo szedłem drugą strona ulicy
postman - Pią Kwi 21, 2006 8:05 pm

Hejka,czy ktos zrobił zdjecie zaplecza klubu garnizonowego,po dzisiejszym wykładzie o koszarach,zobaczyłem coś i oniemiałem ,jest pozostałość po Huzarach.A tak na marginesie ,czy wiedzieliście ,że w pomieszczeniu gdzie było kino Zawisza była sala bankietowa ,w której wisiały obrazy Kossaka. :hmmm:
grzechuu - Pią Kwi 21, 2006 8:21 pm

coś tam popstrykałem :wink:

czy chodzi Ci o to?

fritzek - Pią Kwi 21, 2006 9:18 pm

postman napisał/a:
A tak na marginesie ,czy wiedzieliście ,że w pomieszczeniu gdzie było kino Zawisza była sala bankietowa ,w której wisiały obrazy Kossaka. :hmmm:

Pacykarstwo Kossaka ( nieważne którego) raczej nie podnosi rangi tego miejsca. I te obrazidła znalazły się tam w dosyć podejrzanych czasach i okolicznościach.[/scroll]

Sabaoth - Pią Kwi 21, 2006 9:35 pm

Pacykarstwo pacykarstwem ale najgorzej to nie wyglądało.

grzechuu - Pią Kwi 21, 2006 9:47 pm

to samo miejsce i nawet ten sam róg, dzisiaj...

tylko jakość kiepska, moze ktoś ma lepsze zdjecia?

Mikołaj - Sob Kwi 22, 2006 10:39 am

Wy tu gadu gadu, a wykład i wycieczka po koszarach nam umknęła... Postman, napisz jak było
villaoliva - Sob Kwi 22, 2006 4:41 pm

Ciekawe w jakich okolicznościach te "Kossaki" przemieniły się w naturalną boazerię :wink:
postman - Sob Kwi 22, 2006 5:43 pm

Niestety wycieczki nie było ,MY byliśmy tam pierwszy i ostatni raz z taką grupa i udało nam się całkiem w imponujący sposób pokazać piękno tego miejsca.Profesor Hirsz owszem miał pare fotek z koszar ale i tak to w porównaniu do naszych galerii.Niestety nie poznał on smaku przejazdu rydwanów i nie obejrzał dokłanie ściany płaczu z napisami.Naprawde ciekawa dyskusja rozgorzała po wystopieniu p.Hirsza, przedstawiciele Hossy przekonywali do swojego projektu.Naprawde będzie to ciężki orzech do zgryzienia dlatego ,że mają zostać tam niektóe budynki od ulicy Słowackiego i Grunwaldzkiej do wykorzystania mają 80 tys.m/2 .Napewno niechcą tam budować żadnego duzego centrum handlowego,tylko jak to nazwał przedstawiciel Hossy budynki mieszkalne z zapleczem usługowym.Przepraszam ,że może to ktos czyta z prelegentów wykładu ale uważam ,że Sebciu miałby wiecej do pokazania i do powiedzenia.Zdjęcia sali były dwa jeszcze jedno przedstawiajace te duże okna niestety zamurowane ,niestety niepokazano żadnych zdjęć z okresu miedzywojenego i powojenego ,pokazano tylko logo jednostki i pamiątkowy głaz przed klubem ganizonowym.Starszy jegomość z organizacji byłych żołnierzy Niebieskich Beretów prosił aby ten głaz nie został usuniety a najlepiej gdyby powstała izba pamieci tych żołnierzy toć to nasze KOMANDO FOKI Z GDAńSKA
grzechuu - Sob Kwi 22, 2006 7:42 pm

a ja dodam jeszcze:
- były przykłady zagospodarowania obiektów koszarowych np. szkoła muzyczna przy Łąkowej czy szkoła GWSH na Biskupiej Górce (w tej raz byłem, rzeczywiście bardzo ładnie to wygląda)
- co do starych zdjęć to nic nowego nie zobaczylem :) , ciekawe tylko było kilka aktualnych fotek z wnętrz, no i jeszcze stare plany pomieszczeń w kilku ważniejszych budynkach (może ktoś je ma? ja narazie nigdzie się z nimi nie spotkałem)

bassa - Sob Kwi 22, 2006 8:02 pm

Ja Was bardzo proszę-nie przegapmy wycieczki KIL po terenie browaru....tam naprawde trzeba isć i obfotografowac na ostatni moment wszystko,no WSZYSTKO!!! Organizatorzy z KIL pp. Szczepańscy maja mail, więc kto wie,moze by i impresske jaką "pożegnania z miejscem" by sie dało.....
Historyczna sprawa,eeee...strata.Pożegnanie takze z muralami Roskowińskiego na murze obok,jak sądzę...
www.kil.wrzeszcz.org albo newser Nadb.Centrum Kultury.

seestrasse - Sob Kwi 22, 2006 8:21 pm

nie szkoła muzyczna przy Łąkowej, ale Akademia Muzyczna. sorki za upierd nie w temacie :wink:
jayms - Pon Lip 24, 2006 12:00 pm

Koszary znikają bardzo szybko.Wygląda na to,że budynek po WKU 2 też będzie rozebrany. Czy orientuje się ktoś czy "czerwone" budynki koszar od strony ul. Grunwaldzkiej , także idą pod spychacz? :hmmm:
Anna B. - Pon Lip 24, 2006 8:02 pm

Mam widok na koszary od Słowackiego i to co widze co się dzieje z koszarami przeraża :evil: .Każdy budynek'nadgryziony' :II wielka koparą.Wielkie dziury w budynkach aby mógł przejechać ciężki sprzęt i z tego co widać rozbieraja wszystkie budynki od środka terenu oszczędzając narazie budynki od Słowackiego i Grunwaldzkiej.Ta cała rozbiórka jak na mój gust prowadzona jest bez ładu i składu :???: .A ile złomiarzy jeszcze grasuje na to co zostało.Płakać się chce jak to obserwuje z balkonu :cry: .
jayms - Pon Lip 24, 2006 8:29 pm

Gdy patrzę na to co się tam dzieje to żal mi... :hihi: gardło ściska! Spędziłem wśród tych budynków trochę czasu,strzegłem ich dzielnie a teraz na moich oczach są one burzone. Nie wiem jak przeżyję rozbiórkę budynków koszarowych od strony ul.Słowackiego. Nawet nie chcę się tam zapuszczać z aparatem,aby nie doznać szoku. :rwie_wlosy:
roland - Pon Lip 24, 2006 8:47 pm
Temat postu: niszczą
Niestety niszczą budynki z prostego powodu. Nie chcą płacić miastu podatku od nieruchomości. Budynek bez dachu i okien nie jest traktowany jako nieruchomość.
Anna B. - Wto Lip 25, 2006 8:09 am

I tak to właśnie wygląda jak się na to wszystko patrzy z góry.Wyrywają okna i drzwi wynoszą co się da ze srodka a reszta zostaje i stoi dłuższy czas.Najpierw pod koparę idą te mniejsze budynki.Aż żal serce ściska jak się taką"dewastacje"widzi przez okno :cry:
villaoliva - Wto Lip 25, 2006 9:46 am

Budynki od Słowackiego i Grunwaldzkiej mają pozostać. Takie informacje pojawiały się już wcześniej przed sprzedażą terenu, jako warunek zakupu.
parker - Wto Lip 25, 2006 6:57 pm

A czemu Was to tak drażni? Co za różnica, czy rozbiorą metodycznie budynek po budynku jadąc spychaczem po kolei, czy zrobią to w taki sposób (i jeśli robią to z powodów podanych przez Rolanda, to zaoszczędzą dużo kasy) ?
Budynki znikną, nie ma już od tego odwrotu.

luka - Pon Sie 28, 2006 3:25 pm

fritzek napisał/a:
postman napisał/a:
A tak na marginesie ,czy wiedzieliście ,że w pomieszczeniu gdzie było kino Zawisza była sala bankietowa ,w której wisiały obrazy Kossaka. :hmmm:

Pacykarstwo Kossaka ( nieważne którego) raczej nie podnosi rangi tego miejsca. I te obrazidła znalazły się tam w dosyć podejrzanych czasach i okolicznościach.[/scroll]



Jeżeli to było Twoim zdaniem "pacykarstwo" to czy przyznajesz tym samym, że cesarz Wilhelm II, który był mecenasem Wojciecha Kossaka i elita Berlina początku XX wieku miała fatalny gust (jakże odmienny od Twojego zapewne)?

Mikołaj - Pon Sie 28, 2006 4:06 pm

a od kiedy to gust idzie w parze ze stanowiskami i tytułami?
villaoliva - Pon Sie 28, 2006 4:21 pm

No jak to nie? Premier A. Lepper ma piękne meble "gdańskie" w domu :hihi:
Mikołaj - Pon Sie 28, 2006 4:29 pm

i jak pasują do właścicieli :hihi:
http://www.forum.dawnygda...p?p=52416#52416

Hochstriess - Wto Sie 29, 2006 11:17 am
Temat postu: kilka fot
Oto kilka fot z albumu rodzinnego na tle koszar od strony ulicy Chrzanowskiego,na oko rok 1971Moze byc koniec 71 lub nawet poczatek 72 .Istnial jeszcze staw,na ktorym obecnie stoi dom Anny.B :-)Do dzis dnia u nas w Domu sie mowi,ze cos stoi "na stawie".Ów staw jest rowniez powodem,a moze wymówka, niecheci przyjazdu do Miasta naszej rodzinnej niemieckiej Gdanszczanki (okropne wspomnienia,epidemia tyfusu i wrzucanie tam zwlok).


Pozdrawiam :co_jest:

Anna B. - Wto Sie 29, 2006 8:10 pm

To że konie się w tym stawie kąpały to wiedziałam ale zwłoki 8O ?!!!To musiało sie dziać chyba w czasie wojny lub zaraz po bo w innym czasie sobie tego nie wyobrażam :% A zdjęcia rewelacja!!!! :== :== :==
Hochstriess - Wto Sie 29, 2006 8:36 pm

Tak, to bylo zaraz po.
Na sladach moich stop mieszkasz;-)

jayms - Czw Wrz 07, 2006 7:59 pm

Zburzyli "mój dom" :cry: łobuzy!!! :burn:
Anna B. - Czw Wrz 14, 2006 10:00 am

Ktoś tu pisał że budynków od strony Słowackiego
i od strony Grunwaldzkiej inwestor nie wyburzy no i pewnie tak będzie
ale spalić to one się chyba mogą i wtedy będzie (to tylko moja hipoteza)
możliwośc wyburzenia ich.
WŁAŚNIE PALI SIĘ BUDYNEK OD STRONY ULICY GRUNWALDZKIEJ
TEN PRZY DAWNYM WKU. :II

villaoliva - Czw Wrz 14, 2006 10:42 am

Też sobie o tym pomyślałem.

Przedwczoraj przejeżdzając rowerem koło tego budynku zobaczyłem otwarte okna do piwnicy. Bez problemu tam można było wejść.
Zaproszenie dla bezdomnych i elementu?

Anna B. - Czw Wrz 14, 2006 12:27 pm

A przypadkiem nie Ciebie widziałam z aparatem
na statywie? Też tam byłam w tym samym czasie
ale z auta nie da się zrobić zdjęcia.
A co do okien to one aż zapraszają do środka!

grzechuu - Czw Wrz 14, 2006 1:54 pm

Mocno się spalił? :II
villaoliva - Czw Wrz 14, 2006 2:37 pm

Palił się tylko dach.
Podejrzewam, że idąc spiskową teorią dziejów, to straż za szybko przyjechała. :hihi:
Do wymiany zapewne tylko poszycie dachowe.

Gdynka - Czw Wrz 14, 2006 8:53 pm
Temat postu: Woj. konserwator o dzisiejszym pożarze
Cytat:
spalić to one się chyba mogą i wtedy będzie (to tylko moja hipoteza)
możliwośc wyburzenia ich.

Może jednak nie. Wojewódzki konserwator zabytków zapowiada, że będzie bacznie przyglądał się losom ponadstuletnich budynków.
Wojewódzki konserwator zabytków Marian Kwapiński zaznacza, że nie dopuści do sytuacji, jaka miała miejsce w budynkach gdańskich Zakładów Mięsnych. - W tamtym zabytkowym kompleksie dochodziło wielokrotnie do pożarów, które całkowicie go zdewastowały. - Wpis do rejestru oznacza, że nawet jeżeli budynki koszar spłoną do piwnic, będą musiały zostać odtworzone w pierwotnej postaci - mówi Kwapiński. - W interesie inwestora jest więc dbać o ich dobrą kondycję.
To fr. z jutrzejszego artykułu "Płonęła historia Gdańska" w wyborczej Trójmiasto

Makabunda - Pią Wrz 15, 2006 6:32 am

Cytat:
Zajęła się konstrukcja dachu na długości prawie dwudziestu metrów – mówi brygadier Wojciech Prusak, zastępca komendanta miejskiego PSP. – W pewnej chwili ogień przebił się na zewnątrz. Z zagrożonych miejsc wynieśliśmy trzy butle z gazem, należące do ekipy remontowej. Prawdopodobnie przyczyną pożaru było zaprószenie ognia.

Nic dziwnego, że akcja przebiefgała sprawnie. Zobaczcie kogo wysłali do gaszenia. :^^

gargoyle dfl - Pią Wrz 15, 2006 7:11 am

Cytat:
Prawdopodobnie przyczyną pożaru było zaprószenie ognia.


to przyproszenie ognia przez ekipy remontowe staje sie coraz bardziej popularne :II

grzechuu - Pon Lis 27, 2006 9:51 pm

przypomniała mi się taka jedna strona - tych zdjęć chyba tu nie było jeszcze :^^
http://www.bydg.amw.com.pl/amw.php?03&1

Anna B. - Pon Lis 27, 2006 10:22 pm

Ależ śliczne koszary!!! :==
Teraz to już nie wygląda
tak pięknie :evil:

villaoliva - Pon Lis 27, 2006 10:35 pm

Ale będzie :wink:
Anna B. - Pią Gru 01, 2006 10:08 am

Od 3 dni ruszyło wyburzanie budynku zajmowanego przez
żołnierzy usytuowanego bliżej Chrzanowskiego.
Wyjątkowo szybko im to idzie (1/3już nie ma).

jayms - Pią Gru 01, 2006 6:47 pm

Anna B. napisał/a:
Od 3 dni ruszyło wyburzanie budynku zajmowanego przez
żołnierzy usytuowanego bliżej Chrzanowskiego.
Wyjątkowo szybko im to idzie (1/3już nie ma).


W budynku tym "za moich czasów" znajdowała się kompania czołgów pływających i bateria moździeży.Ehhhh,szkoda go... :II

Odyseusz - Sob Gru 02, 2006 4:33 pm

Żeby nie było, że w gości z pustmi rękoma przychodzę, dzisiejszych parę fotek.






Strach - Nie Gru 03, 2006 9:28 am

:cry:
grzechuu - Nie Lut 04, 2007 3:12 am

Ansichtskarte von Danzig Langfuhr+der begrüßung der kleinen Feriengäste aus Berlin durch den Kronprinz vor der Wohnung der Kinder.ca1915
(czy jest na sali tłumacz? :^^ )

Langfuhr Husaren-Reg.Nr.1 ca.1915

danziger - Nie Lut 04, 2007 12:08 pm

Wg mojego kiepskiego niemieckiego to będzie mniej więcej: Widokówka z Gdańska - Wrzeszcza + powitanie małego "feriowego" gościa z Berlina przez Kronprinca przed mieszkaniem dzieci(cka) ok. 1915 r.
Ale może odezwie się jeszcze ktoś kto zna lepiej niemiecki.

jahrek - Nie Lut 04, 2007 4:10 pm

He, przyjechali sobie mali berlinczycy na kolonie do Gdańska :co_jest: jedyna zmiana do powyższego tłumaczenia; goście, nie jeden gość ;)
Anna B. - Sro Lut 28, 2007 10:57 am

Wykorzystując brak liści na drzewach i pogodę cyknęłam zdjęcie detalu na budynku koszarowym.Efekt na fotkach.
Anna B. - Sro Lut 28, 2007 11:03 am

Potem wrzucę trochę fotek z rozbiórki koszar.
Anna B. - Nie Mar 04, 2007 1:23 pm

Oto zdjęcia które zrobiłam.Wrzucam je nie całkiem po kolei.
Anna B. - Nie Mar 04, 2007 1:33 pm

I jeszcze jedno się zabłąkało.
jayms - Nie Mar 04, 2007 5:03 pm

O Boże w niebiesiech!Nie mogę na to patrzeć! :evil:
Hochstriess - Nie Mar 04, 2007 5:04 pm

Zaglądasz mi do okien:-) Dziekuje za zdjecia.
grzechuu - Nie Mar 04, 2007 6:03 pm

Ja szczególnie dziękuję :mrgreen: :hurra:
Świetne zdjęcia, no ale smutne ehh.

Chris - Nie Mar 04, 2007 10:38 pm

Fajne widoki :D
jayms - Sro Maj 02, 2007 2:13 pm

Wczoraj zauważyłem,że rozpoczęły się prace remontowe (czyszczenie ceglanej elewacji na obu szczytach) budynku koszarowego przy ulicy Grunwaldzkiej. :D
Piotr J. - Nie Maj 13, 2007 11:41 pm

Niedawno dostałem nastepujacą ofertę od " Hossy:

Gdynia, dnia 07. 05. 2007 roku
Szanowni Państwo,
Dotyczy: oferta najmu powierzchni biurowych przy Alei Grunwaldzkiej

Grupa Inwestycyjna Hossa S. A. z siedzibą w Gdyni, w imieniu właściciela obiektów firmy Zawisza Sp. z o.o. z siedzibą w Gdyni, ma przyjemność zaproponować Państwu najem powierzchni biurowych w obiektach zlokalizowanych przy głównej arterii komunikacyjnej Trójmiasta – Alei Grunwaldzkiej w Gdańsku Wrzeszczu.
1. Obiekty położone są w kwartale ulic: Al. Grunwaldzka (główna przelotowa przez Trójmiasto) skomunikowana za pomocą linii tramwajowych i autobusowych, Słowackiego (bezpośredni dojazd do obwodowej Trójmiasta oraz lotniska krajowego w Rębiechowie), Chrzanowskiego i Szymanowskiego. Po przekątnej Grunwaldzka / Słowackiego budowana jest przez firmę ECE Galeria Bałtycka, która drugą stroną sąsiaduje z przystankiem kolejki podmiejskiej SKM, dworcem PKP, pętlą autobusową.
2. Na części terenu położonego bezpośrednio przy Al. Grunwaldzkiej zlokalizowany jest, obecnie modernizowany, zabytkowy zespół budynków pokoszarowych o łącznej powierzchni ponad 9000 m&sup2;. W jego skład wchodzą budynki:
 nr 39 - 3246 m&sup2; - powierzchnia biurowa – 1960 m&sup2;- 2 i 3 kondygnacje pełne + poddasze użytkowe
 nr 49 - 4260 m&sup2; - powierzchnia biurowa – 2840 m&sup2; - 3 kondygnacje pełne + poddasze użytkowe
 nr 52 - 1650 m&sup2; - powierzchnia biurowa – 990 m&sup2; - 2 kondygnacje pełne + poddasze użytkowe
 parking naziemny, niestrzeżony na 115 miejsc postojowych
3. Termin odbioru oddanych pod klucz budynków planowany jest na przełom III i IV kwartału 2007 roku w przypadku budynku nr 39 oraz IV kwartał 2007 i I kwartał 2008, roku w przypadku pozostałych obiektów.

Mamy nadzieję, iż proponowane obiekty, ich szczególny charakter i klimat architektoniczny oraz doskonała lokalizacja znajdą u Państwa zainteresowanie, co pozwoli na podjęcie dalszych rozmów w celu nawiązania współpracy.


Z poważaniem

Jagoda Megger
Grupa Inwestycyjna Hossa S A
Biuro Nieruchomości Komercyjnych
058 785-10-46; 0664 131-892

PONIŻEJ KRÓTKA CHARAKTERYSTYKA WSPOMNIANYCH BUDYNKÓW :

 Obiekty 39 i 49 posiadają 3 pełne kondygnacje + poddasze użytkowe, (każdy z nich będzie posiadał dwie windy); Budynek 52 posiada 2 pełne kondygnacje + poddasze użytkowe. W tym obiekcie także przewidujemy zamontowanie windy - w klatce schodowej + dodatkowo podnośnik dla niepełnosprawnych.
 Ze względów architektonicznych nie jest możliwe zainstalowanie pełnej klimatyzacji
(obiekty są zabytkowe i pozostają pod kontrolą i opieką Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków) – jednak istnieje możliwość zastosowania tzw. prostej klimatyzacji, która będzie schładzać powietrze o kilka stopni, oprócz tego zapewniamy podwyższony standard wentylacji nawiewno – wyciągowej poprzez zwiększenie ilości wymian powietrza .
 Każdy z budynków będzie posiadał reprezentacyjną recepcję, pomieszczenia socjalne z prysznicami (w części podziemnej) oraz przemyślaną infrastrukturę socjalną dla pracowników (wykończone i wyposażone aneksy kuchenne, toalety) oraz pomieszczenia gospodarcze.
 Cześć podziemna posiadać będzie pomieszczenia z przeznaczeniem na archiwum. Istnieje możliwość wydzielenia pomieszczeń w celu adaptacji na sale konferencyjne.
 Wysokość pomieszczeń- powyżej 3,30 m( bud.39, 52 ) Ograniczenia w wysokości występują w podziemiach i na poddaszu budynków. W budynku 49 – wysokość powyżej 3 m możliwa jest tylko na dobudowywanej kondygnacji poddaszowej.
 W biurach przewiduje się: sufity podwieszane, wykładziny niepalne, oświetlenie podstawowe, gniazda wg standardu opisanego poniżej, system wentylacji/ klimatyzacji, ogrzewania, SAP, kontrolę dostępu, monitoring.
 Budynki są doskonale zlokalizowane, usytuowane w centrum miasta, przy przelotowej ulicy stanowiącej główną arterię komunikacyjną Trójmiasta – skomunikowane bardzo dobrze poprzez istniejącą sieć miejską: tramwaje linii: 6,11,12,15 oraz autobusy: B, 199, 127; oprócz tego płynną komunikację zapewnia SKM (Szybka Kolej Miejska).
 Obiekty zlokalizowany jest w bezpośrednim sąsiedztwie nowopowstającej Galerii Bałtyckiej oraz przy biurowcu Vigo, gdzie mieści się restauracja. W budynku nr 39 przewidujemy otworzenie mini restauracji. Docelowo przewidujemy rozbudowanie obiektów o zaplecze gastronomiczne.
 Istnieje możliwość zwiększenia wynajmu powierzchni. W zależności od ustaleń umowy – możliwe jest wynajęcie Obiektów samodzielnie. Istnieje możliwość połączenia infrastruktury lokali położonych na różnych kondygnacjach.

WARUNKI TECHNICZNE DLA PROPONOWANYCH OBIEKTÓW:

 Brak alternatywnych źródeł zasilania ( możliwość dokonania indywidualnego podłączenia).
 Możliwość dowolnego kształtowania sieci i połączeń teletechnicznych (stan na chwilę obecną).
 Założony standard z zakresu podłączenia instalacji elektrycznej w pomieszczeniach biurowych przewiduje zapewnienie: na każde rozpoczęte 5 m&sup2; powierzchni pokoju biurowego:1 gniazdo komputerowe, 1 gniazdo data, 1 gniazdo telefoniczne, oraz 2 gniazda wtykowe elektryczne. Dodatkowo na każdy pokój biurowy przypadają: przy drzwiach wejściowych - jedno dodatkowe gniazdo wtykowe elektryczne na wysokości ok. 30 cm od podłogi oraz wyłącznik oświetlenia na wysokości ok. 135 cm od podłogi oraz po przekątnej od drzwi wejściowych - jedno dodatkowe gniazdo wtykowe elektryczne na wysokości ok. 30 cm od podłogi.
 Przewiduje się zastosowanie systemu monitoringu Obiektu, ochrona 24 godzinna. W ciągu dnia przewiduje się kontrolę dostępu w parterze każdego budynku, w porze nocnej monitoring całego zespołu z jednego wspólnego centrum ochrony. Inne zabezpieczenia do ustalenia.
 System ppoż. - w obiekcie przewiduje się zastosowanie systemu SAP. W budynkach nie przewiduje się instalacji tryskaczowych, natomiast na drogach ewakuacyjnych będą zainstalowane hydranty ppoż.

hudyjan - Sro Wrz 19, 2007 3:33 pm

A koszary jak się wam podobają? Dla mnie git, może trochę za gęsto.
Hochstriess - Sro Wrz 19, 2007 4:14 pm

Ohydne blokowisko. Fuj.
villaoliva - Sro Wrz 19, 2007 4:20 pm

Dużo tam dużych drzew. Coś chyba ta wizualizacja wprowadza nas w błąd :hmmm:
hudyjan - Sro Wrz 19, 2007 4:53 pm

Cytat:
Dużo tam dużych drzew
Hossa to bogata firma, może będą sadzić od razu duże drzewa.

Bloki chyba są dość ładne - trzy piętra najwyżej cztery - nie przewyższają drzew ani okolicznego starego budownictwa. Odbudowa koszar w formie sprzed stu lat i zatrudnienie tam na stałe kilkuset statystów w strojach Huzarów Śmierci spodobałoby się zapewne licznym uczestnikom tego Forum. Ale raczej w rzeczywistości to nie przejdzie. Dlatego niech już będa te niskie, nowoczesne bloki.

pawel.45 - Sro Wrz 19, 2007 5:47 pm

Ponury labirynt - albo współczesny Błędnik.
W pogoni za szmalem ponad miarę zagęszczony. :evil:

villaoliva - Sro Wrz 19, 2007 5:49 pm

Obłędnik :%
danziger - Sro Wrz 19, 2007 7:16 pm

Przestańcie się czepiać. Im gęściej tym lepiej - w końcu w mieście jesteśmy.
Lepsze gęste blokowisko od "rzadkiego" gdzie wiatr między betonem hula. Choć szkoda trochę, że nie pomyśleli nad bardziej klasycznym układem ulic (ale może z dołu to będzie wyglądać lepiej?)

villaoliva - Sro Wrz 19, 2007 7:20 pm

Danzi, Zaspa to przegięcie w jedną stronę, a koszary w drugą.
Tu chodzi o wypośrodkowanie.
Z tego co widać to niektóre przestrzenie między tymi blokami będą przypominać mroczne podwórka typu "studnia".

seestrasse - Sro Wrz 19, 2007 7:30 pm

villaoliva napisał/a:
niektóre przestrzenie między tymi blokami będą przypominać mroczne podwórka typu "studnia".

dokładnie tak wyglądają podwórka kamienic z przełomu wieków :wink:

danziger - Sro Wrz 19, 2007 7:34 pm

Podwórka-studnie są super!
Ale te z wizualizacji i tak wyglądają na większe.

villaoliva - Sro Wrz 19, 2007 7:34 pm

No chyba, że taka ide przyświacała projektantom :hihi:
Zero światła słonecznego w officynie :^^

seestrasse - Sro Wrz 19, 2007 7:37 pm

wiesz co, o słońcu w każdym mieszkaniu to pisał (i budował) Le Courbusier. i dziś masz Zaspę, Przymorze, etc.
rzecz w tym, że Hossa buduje kolejne osiedle - a nie miasto.

villaoliva - Sro Wrz 19, 2007 7:48 pm

Ale nie rozumiem ataku "rzecznika" Hossy :wink:

Czy ja mówię, że Zaspa jest OK?
Pokaż mi gdzie. :%
dla mnie synonimem światła słonecznego nie jest Courbusier.
Rynek jest chłonny więc wchłonie i taki bubel a miasto składa się z poszczególnych domów i osiedli.

villaoliva - Sro Wrz 19, 2007 7:56 pm

Jak rozumiem z zemsty na słońcu za to, że wpada do okien na Zaspie, Żabiance czy Morenie należy teraz budować studnie jak w XIX wieku.
Bo tak odczytuję twoje dwa ostatnie posty.

seestrasse - Sro Wrz 19, 2007 7:58 pm

osiedle, czyli labirynt. gdzie diabli wiedzą, dlaczego mój dom (sorki, blok oczywiście) ma numer 20, a ten naprzeciw 5. Hossa buduje kolejne blokowisko, tu się chyba zgadzamy.
a Zaspa ma tę przewagę nad wyżej wymienionym*, że z wyższych pięter niektórych bloków widać morze.

* i nawet nad wrzeszczańskimi kamienicami...

ps. argument słońca połączył Twoje i Courbusiera wypowiedzi, tyle. i niestety jako dziecko bloku, wciąż wolę 17 piętro w Horyzoncie niż poddasze kamienicy na Pileckiego :wink:

villaoliva - Sro Wrz 19, 2007 8:01 pm

No to teraz Ty zaczynasz wykazywać wyższość koncepcji Courbusier'a :hihi:
seestrasse - Sro Wrz 19, 2007 8:06 pm

być może :wink: budowle tego pana okazały się aspołeczne, a ja generalnie bardzo lubię, gdy nikt mi nie zagląda w garnki oraz nie tupie nad głową. dziecko bloku, co ja poradzę :hihi:
no i WIDOK :hurra:

danziger - Sro Wrz 19, 2007 8:07 pm

villaoliva napisał/a:
należy teraz budować studnie jak w XIX wieku

A co masz przeciwko nim? To była/jest świetna architektura miejska. Miałem okazję pomieszkiwać w takowym (acz nie w Gdańsku) i bardzo tam było fajnie a słońca nie brakowało, choć zgoda, że nie było go tyle co na Przymorzu - można było spokojnie stawiać różne rzeczy przy oknie bez obawy o to, że wypłowieją po paru miesiącach. :hihi:

villaoliva - Sro Wrz 19, 2007 8:12 pm

seestrasse napisał/a:
być może :wink: budowle tego pana okazały się aspołeczne, a ja generalnie bardzo lubię, gdy nikt mi nie zagląda w garnki oraz nie tupie nad głową. dziecko bloku, co ja poradzę :hihi:
no i WIDOK :hurra:

Znaczy jesteś aspołeczna :hihi:
To proszę mię tu nie podśmiewywać moich krytyk pod adresem "ciemnych XIX wiecznych" koncepcji zabudowy koszar "nowoczesną" zabudową "osiedla" :^^

villaoliva - Sro Wrz 19, 2007 8:16 pm

danziger napisał/a:
villaoliva napisał/a:
należy teraz budować studnie jak w XIX wieku

A co masz przeciwko nim? To była/jest świetna architektura miejska. Miałem okazję pomieszkiwać w takowym (acz nie w Gdańsku) i bardzo tam było fajnie a słońca nie brakowało, choć zgoda, że nie było go tyle co na Przymorzu - można było spokojnie stawiać różne rzeczy przy oknie bez obawy o to, że wypłowieją po paru miesiącach. :hihi:

Bo ci z parteru są smutni i zgryźliwi :hihi:
I bladzi (nie wypłowiali) :P

seestrasse - Sro Wrz 19, 2007 8:23 pm

się nie podśmiechuję :hihi:
Hossa ma kawałek fajnego plejsu. i po koszmarze Zaspy i Przymorza buduje to samo inaczej. iż ponieważ tak będzie ekonomiczniej.
no i tyle, co sobie pianę pobijemy :II :balwan1: :balwan2:

villa napisał/a:
Znaczy jesteś aspołeczna

...i wcale się tego nie wstydzę :jezyk:

Rumcajs - Sro Wrz 19, 2007 9:16 pm

a Zaspa ma jeszcze tę zaletę, że przy piwku nieźle się obserwuje latających ludzi w przejściach między blokami - fenowe to pestka przy tych zefirkach :mrgreen:
Monter - Pią Wrz 21, 2007 1:02 am

Co macie do Zaspy? Np. w takim Wrzeszczu to jedynej zieleni jakiej uświadczysz to zielona narośl na drewnianym strychu.

Zaspa z kolei to ciekawe rozplanowanie bloków, dużo przestrzeni, jest czysto i zielono. A wiatr to już bez przesady, nie jest on wcale silny.

villaoliva - Pią Wrz 21, 2007 6:33 am

Monter napisał/a:

Zaspa z kolei to ciekawe rozplanowanie bloków, dużo przestrzeni, jest czysto i zielono. A wiatr to już bez przesady, nie jest on wcale silny.

Na ślepą miłość nie ma rady :^^

jayms - Pią Paź 05, 2007 5:30 pm

W artykule Gotowy jest projekt przebudowy ul. Słowackiego w Gdańsku. Skomplikowana inwestycja zaniepokoiło mnie jedno zdanie cyt.:"...zostanie ona jednak poszerzona do dwóch pasów. Stanie się to kosztem budynków na terenie dawnych koszarów wojskowych...".Słyszałem, że budynki pokoszarowe wzdłuż ul.Słowackiego miały pozostać nie naruszone a z artykułu wynika,że zostaną zburzone. :II
Chris - Sro Paź 10, 2007 11:37 pm

Jeden narozny, z tego co pamietam. Zaraz przy skrzyzowania z Grunwaldzka.
pawel.45 - Czw Paź 11, 2007 6:40 pm

Chris napisał/a:
Jeden narozny, z tego co pamietam. Zaraz przy skrzyzowania z Grunwaldzka.

Z planu zamieszczonego w artykule wskazanym przez jayms'a wynika coś innego - druga jezdnia sięga aż za ul.Obywatelską, więc pozostałyby chyba tylko 2-3 ostatnie budynki koszarowe. Znikną również budynki na wprost wylotu ul.Chrzanowskiego. :evil:

villaoliva - Czw Paź 11, 2007 6:43 pm

Myślę, że Furya by coś wiedziała. Z tego co wiem to droga ma biec za budynkami na wprost Chrzanowskiego. Przecież odbywają się tam wyburzenia :hmmm:
grzechuu - Czw Paź 11, 2007 7:03 pm

No w miejscu wylotu Chrzanowskiego to jak pamiętam miało być jakieś spore rondko, ale te koszarowe budynki to miały zostać (coś kręcą :P :evil: )

no i zapewne znikną budynki z brukowanego końca ulicy Partyzantów :II

Ponury2 - Czw Paź 11, 2007 7:23 pm

No to znikną. Trudno. Nie widzę w chwili obecnej innej możliwości zmniejszenia korków w tym rejonie :???:
Hochstriess - Pon Lut 11, 2008 11:00 pm

Z tego co ja wiem Nowa Słowackiego ma biec po starej Partyzantów aż do wysokości, mniej więcej, Prinzess Viktoria. Wcześniej ulica będzie miała połączenie z Chrzanowskiego przez tzw. "duże podwórko" czyli plac między budynkami 30 i 32 na rondo (zdjęcie niezbudowanego, acz istniejącego ronda pokazała w tym wątku AnnaB) - dlatego willa pod numerem 32A jest do wyburzenia. Budynki w miejscu połączenia Nowej i starej Słowackiego, czyli piekarnia ojca rodu Szydłowskich i okoliczne budynki (nie wiem co z Prinzess), zostały już opuszczone przez mieszkańców. Wieść gminna niesie, że pojawili się tam nowi lokatorzy...
W każdym razie my zostajemy. Co prawda na wysepce, z obciętym ogrodem, ale zawsze. Nie umiem mieszkać szczęśliwie gdzie indziej...

Ponury2 - Nie Maj 25, 2008 10:47 am

Furya napisał/a:
Wieść gminna niesie, że pojawili się tam nowi lokatorzy...


To znaczy kto? Bezdomni? :???:

Hochstriess - Nie Maj 25, 2008 11:28 am

Nie. Jakies interwencyjne, czasowe zamieszkanie.
Panieleszku - Sro Sty 20, 2010 3:33 pm

Witam, czy ktoś wie, kiedy te tereny zajęli husarzy? Bo wiadomo - budynki istniejące są z lat 1893-96, ciekawi mnie co było wcześniej.

PS
Co do drastycznych historii koszar -rozumiem, że gdzieś na jego obszarze było jeziorko, do którego wrzucano zwłoki ofiar tyfusu po wojnie?

Hochstriess - Czw Sty 21, 2010 10:37 am

Panieleszku napisał/a:
Co do drastycznych historii koszar -rozumiem, że gdzieś na jego obszarze było jeziorko, do którego wrzucano zwłoki ofiar tyfusu po wojnie

Zwłoki ofiar tyfusu wrzucano do stawu przy zbiegu ulic Chrzanowskiego i Słowackiego, tam, gdzie dzisiaj stoją wieżowce i piekarnia Szydłowskiego-syna. (według relacji mojej babci, do dzisiaj nie może zapomnieć widoku napuchniętych ciał)

Panieleszku - Pią Sty 22, 2010 10:14 am

Furya napisał/a:
Zwłoki ofiar tyfusu wrzucano do stawu przy zbiegu ulic Chrzanowskiego i Słowackiego, tam, gdzie dzisiaj stoją wieżowce i piekarnia Szydłowskiego-syna. (według relacji mojej babci, do dzisiaj nie może zapomnieć widoku napuchniętych ciał)


Dzięki. A czy wiadomo coś o losach koszar w czasie II wojny światowej? Znalazłem dużo informacji o losach za czasów WMG aż do wcielenia Policji Bezpieczeństwa do Policji Rzeszy; ale potem o koszarach cisza. W Nowm Porcie był obóz, a tu?

Ponury2 - Pią Sty 22, 2010 10:57 pm

Furya napisał/a:
(według relacji mojej babci, do dzisiaj nie może zapomnieć widoku napuchniętych ciał)


Ale tam szczurów musiało być 8O Matka mojego wujka wrzuciła do tego stawu po wojnie znaleziony niemiecki pistolecik "Parabellum".

Pepo - Pon Sty 25, 2010 12:42 am

Panieleszku napisał/a:
Witam, czy ktoś wie, kiedy te tereny zajęli husarzy? Bo wiadomo - budynki istniejące są z lat 1893-96, ciekawi mnie co było wcześniej.



Nie husarzy, a huzarzy. We Wrzeszczu sporadycznie pojawiali się już w I poł. XIX w. (okres wojen napoleońskich, następnie w latach 20. manewry - przypomnę, że sztab oraz 1. szwadron pułku stacjonował w Gdańsku po epoce napoleońskiej). Na stałe huzarzy zadomowili się we Wrzeszczu w 1859 r. W literaturze można spotkać określenie, że byli skoszarowanie w Massenquartier, lecz nie udało mi się jednoznacznie określić, gdzie to dokładnie było. Wątpię, aby był to teren obecnych koszar - prawie na pewno nie.

Krzysztof - Wto Sty 26, 2010 5:21 pm

Panieleszku napisał/a:
ciekawi mnie co było wcześniej.

Z mapy wynika, że była wieś. Zlikwidowano większość zabudowy Hoch Stries, całą północną stronę! Pozostały, tylko południowe, mniej liczne zabudowania.

pumeks - Wto Sty 26, 2010 7:47 pm

Nasz kolega Panieleszku zdążył już opisać historię koszar od pradziejów po początki III tysiąclecia :mrgreen:
http://pl.wikipedia.org/w...84sku-Wrzeszczu

Hochstriess - Sro Sty 27, 2010 1:06 pm

Garnizon powiadasz... :hihi:
Panieleszku - Czw Lut 04, 2010 1:50 pm

Furya napisał/a:
Garnizon powiadasz... :hihi:


Jako koszary się nie indeksowało w wiki; zresztą polecam definicje koszar i garnizonu - te pierwsze to nazwa tyleż (PRL-owsko) tradycyjna co błędna.

Hochstriess - Czw Lut 04, 2010 5:58 pm

Trąci deweloperem, dlatego się śmieję.
danziger - Sro Lut 10, 2010 10:15 am

Panieleszku napisał/a:
Jako koszary się nie indeksowało w wiki; zresztą polecam definicje koszar i garnizonu - te pierwsze to nazwa tyleż (PRL-owsko) tradycyjna co błędna.

Jak to PRL-owska, jak to błędna? 8O
Koszary to nazwa prawidłowa właśnie - to określenie budynków "zamieszkiwanych przez wojsko. Choć "garnizonem" od biedy też to można nazwać, bo to nazwa słownikowo poprawna, jednakże w "powszechnym odczuciu" częściej używa się innego znaczenia słowa garnizon - oddział(y) wojska z danej miejscowości.

Zresztą polecam definicje z Wikipedii właśnie:
Cytat:
Garnizon – to stałe miejsce stacjonowania danej jednostki wojskowej w czasie pokoju.
Funkcje garnizonu pełnią najczęściej miasta, miasteczka, forty, zamki, czy osady. Miasto garnizonowe to powszechne określenie miasta, w którym wybudowano koszary.
Cytat:
Koszary - budynki przeznaczone dla pomieszczenia wojska


i z bardziej wiarygodnego słownika języka polskiego PWN:
Cytat:
koszary «ogrodzony teren wraz z zespołem budynków, w których kwaterują żołnierze pełniący służbę wojskową»

Cytat:
garnizon
1. «oddział wojska przebywający stale lub czasowo w mieście lub twierdzy»
2. «obszar, na którym stacjonują oddziały wojska oraz mieszczą się instytucje wojskowe»

pawel.45 - Sro Lut 10, 2010 2:20 pm

Każdy może tworzyć sobie dla własnych potrzeb dowolne nazwy dla czegokolwiek. Jeśli jednak usiłuje wprowadzać je do szerokiego użytku – to chyba powinien dobrze zastanowić się jaki bałagan pojęciowy może zainicjować. Także osoby podchwytujące i rozpowszechniające nowe nazwy, albo zmianę znaczenia powinny mieć świadomość tego co czynią.
W chwili obecnej mamy już spore pomieszanie nazw osiedli i spółdzielni mieszkaniowych z tradycyjnymi , lub urzędowymi nazwami dzielnic, czy rejonów miasta. Teraz deweloperzy, albo projektujący dla nich wymyślają kolejne kwiatki niekoniecznie licząc się z dotychczasowym nazewnictwem, albo sensem nazwy.
Wielką rolę w szerzeniu dezinformacji spełniała dotychczas tradycyjna (drukowana) prasa, a teraz chyba już wyprzedził ją Internet – dzięki aktywności twórców nowych znaczeń dla znanych wcześniej określeń.
Ciekawi mnie - czy np. koszary w rejonie ul. Łąkowej ci projektanci od „Garnizonu” z Wrzeszcza, albo twórca tekstu w Wikipedii uznaliby za dwa garnizony? Albo może nawet trzy – jeśli uwzględnić istnienie kiedyś jeszcze warsztatów artylerii w pobliżu obu kompleksów koszarowych.
Wielka swoboda w bezkrytycznym tworzeniu nowych pojęć, albo rozszerzaniu czy zmienianiu dotychczasowych - połączona z szerokim dostępem do środków rozpowszechniania (np. Internet) – stanowi moim zdaniem coraz większe zamieszanie i utrudnianie precyzyjnego porozumiewania się.
Takim już klasycznym idiotyzmem jest powszechnie używane w języku polskim słowo „tir” w zastosowaniu do jakiegoś pojazdu (powstałe ze skrótu TIR). A właściwie nie wiadomo co określające w wypowiedziach wielu ludzi - jak np. „zderzenie tira z ciężarówką”.

Jozek77 - Nie Lut 14, 2010 5:13 pm
Temat postu: Były żołnierz..
Dziękuję za fotograficzną ucztę całego terenu byłych koszar...służyłem tam w latach 1976-78 w budynku od strony ul.Szymanowskiego graniczącym z kinem "Znicz".Żałuję,że tak późno odkryłem to forum,może zdążyłbym naocznie powspominać miniony czas..Pozostanie on tedy jeno w mej pamięci.Serdecznie pozdrawiam wszystkich z dalekiej Zielonej Góry! Józek G. :wink:
Panieleszku - Sro Lut 24, 2010 11:57 am

@ danziger

Witam,
wedle definicji PWN-owskich bardziej pasuje Garnizon w drugim znaczeniu niż koszary. Jeśli rozmawiamy o hmmm....kompleksie przy Słowackiego, to mamy na myśli pełną infrastruktrę wojskową; do teraz ostała się tam przychodnia, stołówka, kasyno, ujeżdzalnia itd. W tym momencie hasło koszary wydało mi się zbyt wąskie, chociaż może rzeczywiście zostałem zindoktrynowany... Ale tak jak pisałem - chodziło głównie o indeksowanie w wikipedii. A z tą prl-owską błędnością zaszarżowałem, dużo ostatnio czytałem o neologizmach, pardon.

PS
Mam wrażenie, że po prostu nie podoba Wam się, że jakiś deweloper wkręca ludziom inną nazwę niż tą, do której przywykliście. Mi to w gruncie rzeczy obojętne - choć wolę żeby było ze słownikiem zgodne niż z potocznym rozumieniem ( syndrom starówki (300 km>>)). Ale jeśli naprawdę kogoś razi Garnizon zamiast Koszar to wiki przecie można do woli (administratora) edytować. pozdr.

Koondel - Sro Mar 16, 2011 7:29 am

W oczekiwaniu na autobus...














Super, czyż nie?

Mikołaj - Sro Mar 16, 2011 10:09 am

Skarby, dlatego pozwoliłem sobie skopiować i wrzucić na nasz serwer, żeby nie zginęły
Koondel - Sro Mar 16, 2011 10:57 am

Dzięki, jakoś nie wiem jak to robić... Pzdr.
Mikołaj - Sro Mar 16, 2011 12:13 pm

Koondel napisał/a:
Dzięki, jakoś nie wiem jak to robić... Pzdr.

tak: :tu: :tu: :tu: » Sprawy techniczne » Jak dołączać zdjęcia

Koondel - Sro Mar 16, 2011 4:52 pm

A to zdj z dzisiaj, kolejnych pamiątek po Huzarach, zamieszczam na razie na fotosiku, dla chętnych większego rozmiaru, gdyby ktoś miał chęć, pomniejszyć na serwer forum, to proszę bardzo...

Niestety część napisów jest zamalowana, "piękną" czerwoną farbą, pewnie na rozkaz jakiegoś dowódcy z czasów PRL...













Mikołaj - Sro Mar 16, 2011 5:35 pm

dzięki, ale to podwójna robota... zamiast wklejać tam równie szybko wkleisz tu, dokładnie w taki sam sposób...
Krzysztof - Pon Lip 25, 2011 8:13 pm

Byłem dzisiaj. Za budynkiem kasyna, dawna stajnia jest odnawiana. Do szczegółów można mieć zastrzeżenia, ale ogólnie pozytywnie.
Krzysztof - Pon Lip 25, 2011 8:21 pm

Wszystkie, żeliwne słupy mają takie jak poniżej elementy. Ciekawe, do czego służyły
:???:

Dostojny Wieśniak - Wto Lip 26, 2011 11:40 pm

A wiesz może kto tak ładnie "umi" malować elewacje? :wink:
Fenix - Sro Lip 27, 2011 9:03 am

Może jakieś zaczepy do "cumowania" koni :wink: .
Krzysztof - Sro Lip 27, 2011 10:23 am

Fenix napisał/a:
Może jakieś zaczepy do "cumowania" koni :wink: .

Może zaczepy (kotwy) do mocowania drewnianych ścianek boksów. :hmm:
Dostojny Wieśniak napisał/a:
kto tak ładnie "umi" malować elewacje? :wink:

Rzeczywiście kolor nie najszczęśliwszy :hmmmm:

danziger - Sro Lip 27, 2011 6:02 pm

Kolor jak kolor, ale samo malowanie cegieł zamiast ich oczyszczenia to chyba nie najlepszy pomysł.
Krzysztof - Sro Lip 27, 2011 10:01 pm

danziger napisał/a:
nie najlepszy pomysł

Ale dzięki temu malowaniu udaje się "oszukać" widzów. Możliwe, że więcej jest takich miejsc, jak przy zwieńczeniu kolumny (DSCF2431.JPG) gdzie nie ma cegieł, a tylko pomalowana ich atrapy (przypuszczalnie betonowe) :szept:

Dostojny Wieśniak - Sro Lip 27, 2011 10:35 pm

Ja tam nic nie mówię, bo mnie znowu jakim prokuratorem urzędniki zaczną straszyć. :hihi: Ale polecam wizytę w tym miejscu za kilka lat. :wink:
Krzysztof - Wto Cze 16, 2015 8:39 pm

Aż miło popatrzeć :wink:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group