Mikołaj - Sro Maj 26, 2004 9:36 pm Temat postu: Sopot - Villa Helena Ja kupowałem lody, a Asia od niechcenia zajrzała na podwórko za sklepem i znalazła piękny napis - i to w miejscu, które mijamy kilka razy w tygodniu. Sopot, ul. Małopolska. Zeby trafić, trzeba najpierw iść na lody ;) Marek Z - Sro Maj 26, 2004 9:48 pm Pięknota. A napis jest najwyraźniej skuty. Komu to do diabła przeszkadzało i dlaczego ? Sabaoth - Sro Maj 26, 2004 10:05 pm Widocznie zapanowała ostatnio moda na skuwanie 
Mikołaj - Sro Maj 26, 2004 10:17 pm
oj to chyba nie ostatnio... i tak dobrze, że nie wykuli nowego, np ROM Kamionka pumeks - Czw Maj 27, 2004 9:18 am Hm skoro takie napisy też zbierasz, to piękna willa w Oliwie przy ulicy Ceynowy (nie pamiętam numeru, ale idąc od Grunwaldzkiej jest to pierwszy dom po prawej stronie) ma (miała?) pod szczytem napis "Villa Martha". Mikołaj - Czw Maj 27, 2004 9:24 am
zbiram od biedy, bo mi innych nie staje, zwłaszcza w Zoppotach Zoppoter - Czw Maj 27, 2004 10:26 am Temat postu: Re: Sopot - Villa Helena
Gdybymżesz to wcześniej był wiedział, że tego jeszcze nie widziałeś... Tequilla - Sro Kwi 06, 2005 1:50 pm
Napis WILLA MARTHA w literze M odpadły skrajne nóżki. Napis umieszczony u szczytu frontowej ściany budynku. W związku, iż front budynku jest skierowany na północ nie udało mi się wykonać czytelnego napisu (biednemu zawsze słońce w oczy świeci  )Wkrótce wrzucę jeszcze zdjęcie tej willi 
Tequilla - Sro Kwi 06, 2005 3:36 pm
Napis WILLA MARTHA w literze M odpadły skrajne nóżki. Napis umieszczony u szczytu frontowej ściany budynku. W związku, iż front budynku jest skierowany na północ nie udało mi się wykonać czytelnego napisu (biednemu zawsze słońce w oczy świeci )Wkrótce wrzucę jeszcze zdjęcie tej willi
Mikołaj - Sro Kwi 06, 2005 7:50 pm Nasi ludzie byli wszędzie i sfotografowali wszystko. No prawie. Tequilla - Sro Kwi 06, 2005 8:03 pm Jak zwykle się nie zawiodłem
Jeszcze jak by tu padło kilka informacji (przybliżony rok budowy, właściciel no i takie tam  ) wówczas był bym cały szczęśliwy 
Sabaoth - Sro Kwi 06, 2005 8:11 pm Myślę, że z nawą tej willi było podobnie jak z Anną. Została nazwana imieniem żony pierwszego właściciela / budowniczego. jayms - Sob Gru 30, 2006 4:22 pm Odświerzę temat willi.Wczoraj przechodziłem obok niej i zauważyłem,że jest całkowicie opustoszała-oprócz biura budowy na parterze-a obok niej zieje wielka dziura.Zastanawia mnie co się z nią stanie.Przy drzwiach wisi tabliczka z informacją,że jest to obiekt zabytkowy więc może czeka ją jakiś porządny remont , a może nie... Na stronie firmy budowlanej pracującej na miejscu nie znalazłem żadnych informacji.
nad stawem - Pon Cze 18, 2007 9:46 pm
a może już dzisiaj ktoś wie i napisze o obecnych losach Heleny . jayms - Wto Lip 17, 2007 8:04 pm Nie jest źle.Kilka informacji znajdziesz TU i TU renaT - Sob Lip 21, 2007 11:05 pm W tym domu mieszkali moi dziadkowie, wychowało się tam parę pokoleń mojej rodziny. Znam ten dom od urodzenia - i jak znajdę album ze starymi zdjęciami, to wstawię kilka. W maju pozwolono mi "na piękne oczy" wejść na budowę. Udało mi się sfotografować dom, jakim jeszcze był i jakim już nie będzie... Dom sprzedali ostatni właściciele, ale nie wiem, kto to był. Na parterze z werandą (przez nią wchodził mój ojciec skrycie do mieszkania po długich randkach z moją mamą - a tam już czekała babcia z pydą) mieszkali "moi". Na pierwszym piętrze zaprzyjaźniona rodzina (matka wyjechała na początku lat 70-tych do Stanów, córka była prawniczką). Na drugim piętrze nie wiem. Sprzedawca domu podobno mieszka w Niemczech, opowiadano mi na budowie. renaT - Sro Lip 25, 2007 1:26 am Jak mi się udało, to widać na zdjęciu dom w roku 1958. Chrzciny kuzyna, rodzice chrzestni moi rodzice... No to jestem ciekawa... 
didid - Wto Paź 30, 2007 11:36 pm
Ta pani z 1 piętra to moja babcia a prawnikiem był dziadek. Ja też mam w zbiorach trochę zdjęć: http://www.dawnysopot.pl/...ekt=willahelena umieściłem też zdjęcie z 1952 zrobione niepodal willi: http://www.dawnysopot.pl/...ria&id=26&page= Jeśli naszła by ochota mógłbym umieścić także Pani zdjęcie w tej bibliotece - niewątpliwie wzbogaciłoby zbiory. Pozdrawiam Daniel renaT - Wto Kwi 22, 2008 2:51 am
Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam... No więc bardzo chętnie! Moi rodzice (widoczni na zdjęciu) nie mieliby nic przeciwko temu. Rodzina Mischker przyjaźniła się przecież z rodziną Janiszewskich. Serdeczne pozdrowienia Renata Gargi1961 - Wto Kwi 22, 2008 12:05 pm były właściciel ma na nazwisko Niemiec i wcale tam nie wyjechał, tylko mieszka nieopodal w Gdyni 
michalq - Czw Gru 29, 2011 12:46 pm No cóż, trochę wody upłynęło od ostatniego postu na tym wątku, ale pozwolę sobie na mały updajcik w sprawie Heleny - otóż do mieszkania na pierwszym piętrze właśnie wprowadzili się moi dziadkowie, wcześniej mieszkali w Gdańsku. Dziwnie się czyta o ponad 100-letniej historii swojego nowego domu... Dla zainteresowanych / sentymentalnych, zamieszczam kilka zdjęć wnętrza po renowacji:
http://f.cl.ly/items/3e3k...0R/DSC03159.JPG http://cl.ly/2i3e1B0E1F241c3i0s3q (kto znał oryginalny układ pokoi zauważy, że ściany kuchni i łazienki zostały nieco poprzesuwane) http://cl.ly/2T1V3V093p0V383n3E3A http://cl.ly/3O1N221F3t3k3s131s3S princessita - Czw Gru 29, 2011 3:52 pm Ale piękne mieszkanie. Klatka schodowa? najładniejsza. Szczęsciarze !!! |
