Martino - Wto Wrz 28, 2010 6:57 pm Temat postu: pizzerie w Trójmieście Fani pizzy,,,, czy macie swoich faworytów? danziger - Wto Wrz 28, 2010 6:59 pm Tak - kiedyś, dawno temu osowskie Tino, w czasach gdy pracował tam mój brat 
Teraz - keine Ahnung, nigdzie nie jadłem takiej na prawdę super. Martino - Wto Wrz 28, 2010 7:05 pm
Tino mocno się zepsuło, od wejścia "pachnie" ogólnopomidorowym sosem.. Ten sos używają nie tylko do pizzy, prawie do wszystkiego.. moja opinia bazuje na Tino na Zaspie Darczan - Wto Wrz 28, 2010 8:12 pm jeśli o mnie chodzi to najbardziej lubię Da Grasso... faworytem jest ta z Chełmu, na drugim miejscu Przymorze  lubię też pizzę od Skrzypka i Krokodyla
mikado - Wto Wrz 28, 2010 10:13 pm Leone na zaspie - 15 zł za pyszną hawajską na grubym puszystym cieście, bajka. danziger - Wto Wrz 28, 2010 10:31 pm Ważne też kto tę pizzę przygotowuje. Z tej samej pizzerii jakość może się w zależności od kucharza (pizzolo) baaardzo różnić. danziger - Wto Wrz 28, 2010 10:32 pm
Pizza od skrzypka na "Morenie" jak dla mnie kiepska. Ale mówię o stanie na jakiś rok-dwa lata temu. Teraz może być lepiej. Matti - Sro Wrz 29, 2010 8:15 pm Polecam pizzę z Zapiecka w Migowie na Bulońskiej, bardzo dobra z gyrosem. Da Graso dla mnie ciasto jest gniotem, ale właściwie o gustach się nie dyskutuje a każdy ma i tak inny... gargoyle dfl - Sob Paź 02, 2010 2:46 am pizza z gyrosem?? 
kucze niedlugo to taka zwykla z pepperoni i grzybkami trza edzie ze swieczka szukac... Martino - Sob Paź 02, 2010 8:52 pm Romina - Zaspa ul. Hynka. Pozytywne jest wnętrze.. ostatni szaniec lotniskowych zabudowań. Zawsze z małżonką wybieramy Capricciosę (Ser, szynka, pieczarki). Niestety od roku smakuje za każdym razem inaczej.... Nie twierdzę, że żle, ale standard powinien być utrzymany. Polecam miłośnikom historii Zaspy - to ostatni oryginalny budynek lotniska Danzigerek - Nie Paź 03, 2010 4:37 pm To ja polecam pizzerie DI Gusto w Centrum Horyzont na Przymorzu pizza palce lizać jayms - Nie Paź 03, 2010 9:02 pm A ja polecam pieroga calzone z pizzeri "Robertino" z Oliwy. Od lat ten sam niezmieniony smak i dobry sos pomidorowy i do tego mnóstwo podwójnego sera....mmmmm pychota! 
Martino - Nie Paź 03, 2010 9:35 pm
Pamiętam Robertino jeszcze jak byli na Zaspie... rewelka.. lubiałem hawajską Martino - Czw Paź 21, 2010 8:31 pm Krokodyl na Zaspie? fajna pizza, zwłaszcza po piwku w Błękicie przy molo... mankament,,, obsługa pół godziny przed zamknięciem "daje do zrozumienia", co prawda delikatnie, ale jednak, że niedługo zamykają., ekamikadze - Sro Maj 18, 2011 2:01 pm Dobra pizza była w Cristalu na dole , najlepsza była Mexicana a szczególnie smakowała po godz. 19 kiedy była po 7 zł.  .Ale niestety zamkneli pizzerie , no a teraz jak widac Cristal znika  Wszystko niszczą niestety. Ale wracając do pizzy to dobra jest w Pizzy Pai w Auchan , Tornado, aaaaaaa i Baaardzo dobra była na Dworze Jelitkowskim w Restauracji GAGA.
Voit - Sro Maj 18, 2011 4:16 pm Pizzeria Margherita, w Oliwie na ul. Cystersów. Bardzo dobra pizza, wypiekana w piecu opalanym bukowym drewnem. Nie wiem, czy jeszcze gdzieś w Gdańsku jest taki piec. ...No właśnie, dawno nie byłem na pizzy! 
danziger - Sro Maj 18, 2011 8:23 pm
Iiii tam. Może i piec mają super, ale ta pizza mocno "taka sobie" jak na mój gust - zwykle jakaś taka papierowa w smaku, do tego o ile pamietam ceny nie najniższe. Wolałem kupować pizzę w nieodległej pizzerii vis a vis "Domu Zarazy", która dziś już nie istnieje (obecnie jest tam sushi bar). seestrasse - Sro Maj 18, 2011 9:32 pm e tam. najlepsza jest Pizza na Telefon - jak już się jest tak głodną (głodną, głodnymi), że wytrzymać nie można
princessita - Sro Maj 18, 2011 10:41 pm Iii, ja tam wole swoja wlasna pizze, jest najlepsza bo wiem z czego robie. 
Dostojny Wieśniak - Czw Maj 19, 2011 1:00 am
 Sąsiad z różnicy pomiędzy hurtem a detalem po roku beemkę nabył.
ruda - Czw Maj 19, 2011 8:12 am W Toruniu istniała Pizzernia A może jeszcze jest ?
beaviso - Czw Maj 19, 2011 11:18 pm
Dobry to jest Twój żart  Jej jedynym walorem była cena - za moich studenckich czasów 6 zł, ta dodatkowa złotówa to chyba za ketchup, którym pani przyozdabiała ten okragły placek. Z powodu tego waloru, jak i akceptowalnego wnętrza, spędziliśmy tam z dziewczyną niejeden wieczór. Tuż obok, w Cristalu-pubie można było najpierw wypić piwko, a potem stłumić głód tą najtańszą pizzą. To już wspomnienie. Nie tylko Cristalu, ale i lat młodszych, choć wcale nie łatwiejszych. Trudne studia i brak kasy na przyjemności są mimo wszystko gorsze niż ciężka praca i kasa na przyjemności. Tyle że lat przybywa...
OK, dość już tej pocristalowej melancholii. Z pizzerii w Trójmieście ćwiczę te w moim obecnym miejscu zamieszkania - czyli Chełm i Ujeścisko. Jest tu lokal o nazwie Bonello, pizze 50 i 60 cm sprawdzają się po zbiorowym testowaniu oferty browarów niszowych. Powiem Wam że jak na typowe standardy, to nie najgorsza ta pizza, tylko dodatkowe sosy "biedronkowe". Fakt, że standard mielonka zamiast szynki jest tu utrzymywany... Po przetestowaniu ok. 10 lokali dowożących w moim rejonie, zostałem przy tym jednym. Smakowo zdecydowanie najbardziej powtarzalna i bardzo dobra jest (a może była) Telepizza - polecam Serową i BBQ. Jednak ceny i tzw. promocje w tym lokalu powodują, że już bardzo sporadycznie korzystam z ich oferty. Jak pizza to dla mnie wyłącznie na cienkim cieście. Przed kilkoma dniami - po kilkuletniej przerwie - miałem okazję zapoznać się z wyrobem marki Pizza Hut na cieście grubym. To była najgorsza klucha jaką jadłem od dłuższego czasu. Nigdy więcej. Najlepsza pizza jaką zamawiałem - Warszawa, Nowoursynowska. Nie tania, ale za to dobra. Sekret? Cienkie ciasto i porządne dodatki. Niewiele, ale gatunkowe. A na tym prawdziwy ser - jakościowy, a nie gumowy. Żadna z gdańskich, które próbowałem, niestety nawet się do niej nie umywa. M. ekamikadze - Pią Maj 20, 2011 10:07 am Mexicana była dobra nie wiem jak inne,ale chociaż nie dawali mielonki którą tak lubisz  no to trzeba jechać do Warszawy
danziger - Pią Maj 20, 2011 9:12 pm
Fakt. Ale rekompensował to młody wiek i wszystko co się z nim wiąże - bogate życie towarzyskie i damsko-męskie, dużo wolnego czasu, możliwość bycia nieodpowiedzialnym bez konsekwencji, możliwość spania do której się chce... No i do tego człowiek był szczupły i taki przystojny...
rispetto - Wto Maj 24, 2011 2:19 pm Od kiedy odkryłem Capone w Kokoszkach wszystkie inne przestały się liczyć
bavar - Pon Cze 06, 2011 12:33 am Mnie tam bardziej ciekawi, jak wyglądały pizzerie w F.S.D., jakie pizze były wówczas najpopularniejsze i ile kosztowała i jak długo trwała dostawa pod wskazany adres bez dzisiejszych korków? 
Henio - Pon Cze 06, 2011 1:04 am A ja mam gdzieś te "jadłodajnie" bo na szczęście jest taka stronka 
http://www.wedlinydomowe.pl/forum/ Ps. Nawet kol. hudyjan tam się zalogował pewnikiem niebawem nick zmieni. 
Martino - Pon Sty 02, 2012 7:36 pm Pizzeria "Krokodyl" na Zaspie przy Jana Pawła II. Omijajcie ten lokal szerokim łukiem. Twarde ciasto, fatalnej jakości ser, zamiast szynki - wyrób szynkopodony,,,,, Zdecydowanie odradzam. beaviso - Nie Sty 29, 2012 2:00 pm Kilka razy korzystałem z "Krokodyla" na Morenie - ale zawsze po kilku piwach. Pizza to typowo "osiedlowa", jadalna, po kilku piwach nawet mile widziana, to wszystko co można o niej powiedzieć. Przy innej okazji na Morenie spróbowałem pizzę od "Skrzypka" - tej nie polecam, była masakrycznie tłusta!
M. P.S. Załączam foto dobrej pizzy. Domowa, zrobiona rękami mojej siostry, której kulinarne horyzonty poszerzyły się podczas studiów w jednym z krajów południowej Jewropy. Głodni? Ja też! ;) |
